W hitowym spotkaniu 1. kolejki rozgrywek Ekstraklasy Lech Poznań zmierzy się z Górnikiem Zabrze. W poprzednich rozgrywkach oba te zespoły znajdowały się w walce o mistrzostwo Polski, a także awans do europejskich pucharów. Ostatecznie ani Lech, ani też Górnik nie finiszował w top 3 tabeli. Kto lepiej rozpocznie nowe rozgrywki?
Lech Poznań
Oczekiwania związane z występami Lecha Poznań w poprzednim sezonie były wysokie. Kolejorz przystępował do rozgrywek po znakomitych występach w europejskich pucharach, gdzie udało mu się dotrzeć aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Ekipa z Poznania w zasadzie od początku poprzedniego sezonu pokazywała jednak, że od tamtej formy są niezwykle daleko. Lech miał problemy nie tylko na krajowym podwórku, ale również w eliminacjach europejskich pucharów. Lechici pomimo rozstawienia odpadli z niżej notowanym przeciwnikiem już na etapie kwalifikacji. Nie było więc szans na powtórkę znakomitej przygody w europejskich pucharach z poprzedniego sezonu.
Część optymistycznie nastawionych do życia kibiców zwracała jednak uwagę, że przy odpadnięciu z europejskich pucharów na tym etapie, piłkarze Lecha Poznań będą mogli skupić się na rozgrywkach ligowych. Już runda jesienna pokazała, że wcale nie stanowiło to żadnej przewagi. Lech Poznań na półmetku rozgrywek nie miał realnej przewagi nad drużynami, które występowały w fazie grupowej europejskich pucharów, czyli Legią Warszawa i Rakowem Częstochowa. Po rundzie jesiennej analitykom, którzy wystawiają zakłady bukmacherskie wydawało się, że to właśnie te drużyny powinny rozstrzygnąć pomiędzy sobą kwestią mistrzowskiego tytułu.
Lech Poznań po słabej rundzie jesiennej zdecydował się na zmianę na stanowisku trenera. O ile sama decyzja o pożegnaniu holenderskiego szkoleniowca nie była sensacją, o tyle wybór jego zastępcy wzbudził już spore zaskoczenie. Po raz kolejny na stanowisku głównego trenera Lecha Poznań znalazł się Mariusz Rumak. Kibice po ogłoszeniu tej decyzji mieli wiele powodów do zmartwień i takie przewidywania okazały się słuszne.
Lech Poznań nie tylko nie poprawił swojej gry w rundzie wiosennej, ale można wręcz powiedzieć, że zaczął prezentować się jeszcze gorzej. Kolejorz może mówić o zmarnowanej szansie na wywalczenie mistrzowskiego tytułu, ponieważ w sytuacji, gdy wszyscy główni kandydaci do walki o mistrzostwo zawodzili, Lech robił to samo. Z perspektywy czasu można napisać, że gdyby Lech Poznań zanotował serię 5 zwycięstw na koniec rozgrywek, to obecnie mógłby o sobie mówić w charakterze mistrza Polski. Podopieczni Mariusza Rumaka w tym czasie nie zanotowali nawet jednej wygranej. Było to najlepsze potwierdzenie fatalnej dyspozycji tego zespołu w rundzie wiosennej, a szansa na mistrzostwo przy słabszej formie rywali była wielka.
Górnik Zabrze
Zdecydowanie lepszą formę zaprezentowali podopieczni Jana Urbana w rundzie wiosennej. W pewnym momencie mogło nawet wydawać się, że Górnik Zabrze włącza się do walki o mistrzowski tytuł. Ostatecznie strata po rundzie jesiennej była zbyt duża jednak, gdyby brać tylko pod uwagę rundę wiosenną, to tutaj trzeba podkreślić znakomitą dyspozycję tego zespołu. Górnikom ciężko będzie jednak powtórzyć taką formę, ponieważ latem z zespołem pożegnało się kilku ważnych piłkarzy.
Zabrzanie w końcówce ubiegłych rozgrywek zanotowali serię 4 meczów bez zwycięstwa, która kosztowała ich awans do europejskich pucharów. Gdyby Górnik był w stanie utrzymać się na fali wygranych po serii 4 kolejnych zwycięstw, w których pokonał między innymi Śląsk Wrocław czy Raków Częstochowa, to zapewne finiszowałby w topowej trójce tabeli, a może i wyżej. Ogólnie Górnik Zabrze w rundzie wiosennej nie wygrał tylko 7 rywalizacji, z czego aż 4 na sam koniec sezonu.
Statystyki meczów bezpośrednich pomiędzy tymi drużynami w ubiegłej kampanii wskazują, że oba spotkania zakończyły się remisem. Czy podobnie będzie na otwarcie nowego sezonu?
Górnik Zabrze w ramach przygotowań do wznowienia rozgrywek rozegrał 4 gry kontrolne. Zabrzanie rozpoczęli od zwycięstwa w meczu towarzyskim z Odrą Opole, a następnie zremisowali z Tirolem. 6 lipca Górnik Zabrze zmierzył się z wyżej notowanym przeciwnikiem, czyli FC Basel. Była to do tej pory jedyna porażka w meczach towarzyskich ekipy Jana Urbana. Po kilku dniach Górnik wygrał sparing z Karlsruher 3:0. Weryfikacją formy tego zespołu będzie jednak dopiero ligowe starcie z Lechem.
Kto jest faworytem?
Lech Poznań latem dokonał zmiany na stanowisku trenera, więc forma tej drużyny pozostaje zagadką. Kibice mogą bazować jedynie na podstawie tego co zobaczyli w dotychczasowych meczach towarzyskich i na rynku transferowym. Jeśli chodzi o Górnik Zabrze to tutaj Jan Urban utrzymał swoją posadę ze względu na znakomite wyniki, lecz z klubem pożegnało się kilku ważnych piłkarzy. Górnik pod wodzą tego szkoleniowca jest jednak zespołem, który regularnie gra odważnie i ofensywnie, co może być zwiastunem ciekawej rywalizacji w Poznaniu.
Poprzednie starcie pomiędzy tymi drużynami w rundzie wiosennej zakończyło się bezbramkowym remisem. Podział punktów padł również w pierwszym spotkaniu, które odbyło się na stadionie w Zabrzu. Tam jednak oba zespoły strzeliły gola. Na podstawie statystyk łatwo zauważyć, że piłkarze Górnika Zabrze mają serię 3 kolejnych meczów bez porażki z Lechem. Aż 2 z tych rywalizacji odbyły się na stadionie przy Bułgarskiej.
Z jakiej propozycji warto skorzystać w tym przypadku? Zakłady bukmacherskie wskazują, że faworytem tego spotkania będzie ekipa gospodarzy, czyli Lech Poznań. Podobne przewidywania dotyczyły jednak ostatnich potyczek pomiędzy tymi drużynami, a pomimo tego Kolejorz nie potrafił wygrać. Naszym zdaniem najciekawszym wyborem na to spotkanie może być propozycja związana z bramką obu stron. Lech Poznań zaliczył taki rezultat w 3 z ostatnich 5 meczów. Z kolei Górnik Zabrze strzelił przynajmniej jedną bramkę w każdym meczu towarzyskim. 3 z 4 gier kontrolnych tego zespołu zakończyły się trafieniem obu stron.
Czytaj więcej o sporcie w Poznaniu.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o o. posiada zezwolenie o numerze DAG9. 6831.4.2023 wydane na mocy decyzji Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 2024, która upoważnia zarówno do urządzania i prowadzenia działalności zakresie zakładów wzajemnych przez Internet, jak i w punktach naziemnych.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej!
Czytaj także: Wodeckiego i Śpiewu Ptaków. To oni nadają nazwy ulicom w naszym mieście
