Ma dopiero 21 lat, ale jego wartość już jest wyceniana na prawie 2 miliony euro. W poprzednim sezonie rozegrał aż 32 spotkania, w których strzelił 2 bramki i zanotował asystę. Ponadto jest synem piłkarskiej legendy. Nikola Soldo znalazł się na celowniku Lecha Poznań.
Lech Poznań wzmocnił już w tym okienku transferowym dwie wymagające tego pozycje. Do klubu przyszedł nowy bramkarz, 30-letni Artur Rud’ko. Oficjalnie został także potwierdzony transfer Afonso Sousy. Wszystko wskazuje na to, że kontrakt z Kolejorzem podpisze także Giorgi Citaiszwili. Gruzin zastąpi na pozycji prawoskrzydłowego, odchodzącego z klubu Sykorę.
Kolejnym naturalnym dla Lecha ruchem będzie więc ściągnięcie środkowego obrońcy. Wcześniej na liście życzeń znaleźli się między innymi Adrian Rus, grający w węgierskiej lidze Rumun. Mówiło się również o zainteresowaniu Szwedem, Pavle Vagiciem. Jak jednak informuje portal Meczyki.pl, Lech ma na oku innego zawodnika.
Nikola Soldo to 21-letni reprezentant młodzieżowej kadry Chorwacji. Na co dzień występuje w lidze chorwackiej w NK Lokomotiva. Jego wartość na przestrzeni poprzedniego sezonu wzrosła z 350 tysięcy euro, aż do 1,8 miliona euro. Rozegrał w nim 32 spotkania, podczas których strzelił 2 bramki i zanotował jedną asystę.
Ściągnięcie młodego Chorwata może okazać się jednak trudne, nie tylko ze względu na jego wysoką wartość. Ma on ważny kontrakt do 15 czerwca 2025 roku. Soldo jest synem piłkarskiej legendy. Jego ojciec, Zvonimir Soldo, rozegrał w narodowych barwach 61 spotkań i jest uważany za jednego z najlepszych obrońców swojego kraju w historii.