Lech od 13 lat nie wygrał Pucharu Polski. Odnotował w tym czasie aż 4 porażki w finałach, trzykrotnie z Legią i raz z Arką Gdynia. Dzisiaj przegrał z obrońcami tytułu, Rakowem Częstochowa aż 1:3.
Aż 1:3 przegrała drużyna Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa w finale Pucharu Polski. Wynik bardzo szybko, bo już w 6. minucie otworzył Gutkovskis, strzelając w prawy dolny róg bramki po podaniu Sorescu. W bardzo podobnym stylu niecałe 20 minut, później po strzale Wdowiaka padła druga bramka dla Rakowa. W 35. minucie Lech przegrywał już dwiema bramkami.
Nadzieję na wyrównanie wyniku i doprowadzenie do dogrywki dał Lechowi w 52. minucie Joao Amaral, któremu asystował Dawid Kownacki. Niestety szanse na odrobienie straty do Rakowa spadły praktycznie do zera, kiedy w 76. minucie Ivi Lopez wpakował piłkę do bramki van der Harta. W 88. minucie czerwoną kartkę zobaczył gracz Rakowa Arak, ale nie wpłynęło to na końcowy wynik spotkania.
Kibice Lecha Poznań już 13 lat czekają na sukces swojej drużyny w Pucharze Polski. Lech, co prawda, jest pięciokrotnym triumfatorem tych rozgrywek, jednak cztery ostatnie finały przegrywał. Trzy porażki odniósł z Legią Warszawa oraz jedną z Arką Gdynia. Dla Rakowa Częstochowa jest to drugi podniesiony Puchar Polski. Dokonali tego również rok temu, co czyni ich obrońcami tytułu.