Kuria odmawia wydania akt podejrzanego o pedofilię

Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie księdza, który miał wykorzystać seksualnie chłopca w Chodzieży. Prokuratura poprosiła poznańską Kurie o akta z kościelnego procesu, który odbył się w tej sprawie. Kościół – odmówił.

Prokuratorzy badają sprawę wykorzystywania chłopca, który, gdy proceder się zaczął, nie skończył nawet 14 lat. Wykorzystywanie miało trwać następnie przez wiele kolejnych lat.

Sprawa księdza Krzysztofa z Chodzieży opisana została dwa lata temu. Pierwsze postępowanie prokurator umorzył, stwierdził, że ksiądz nie używał siły, by zmusić dziecko do uległości.

Teraz jednak postępowanie wznowiono, śledczy badają wykorzystywanie chłopca z czasu przed ukończeniem 15 roku życia.

Pomocne byłby w tym dochodzeniu akta kościelne, ale śledczy ich nie dostaną. Kuria powołała się bowiem na… tajemnicę zawodową.

Prokurator zwolnił więc arcybiskupa Gądeckiego z tajemnicy zawodowej, ale wtedy kuria złożyła odwołanie do sądu. Rozstrzygnięcie zapadnie 10 czerwca.

W ostatnich tygodniach natomiast biskupi zapewniali, że będą współpracować z wymiarem sprawiedliwości w sprawie księży pedofilów i przekazywać potrzebne materiały.

O działaniu poznańskiej Kurii poinformowała Gazeta Wyborcza (tutaj)

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl