Tomasz Lis nadal jest w szpitalu i pozostanie w nim jeszcze kilka dni. Dziennikarze SE dotarli do informacji, co stało się znanemu publicyście.
TOMASZ LIS
Według relacji SE Tomasz Lis przeszedł udar. Obecnie znajduje się w szpitalu, gdzie odzyskał przytomność i pamięć. Nie jest już intubowany.
Dziennikarz wydał oświadczenie w sprawie swojego stanu.
Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem. W takich sytuacjach najważniejsze jest to jak na nie reagujemy. Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko co trzeba by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da – napisał Tomasz Lis
W szpitalu Lis będzie jeszcze kilka dni ponieważ lekarze obawiają się udaru wtórnego.
To nie pierwszy udar dziennikarza. Przeszedł go już po przebiegnięciu maratonu. Opowiedział o tym sam, w mediach społecznościowych.
Po tamtym 3.03.16 miałem udar i cztery szpitale. Powiedzieli mi, że byłem o milimetr od śmierci. Więc czasem warto zwolnić.😀 https://t.co/fn89bPUaXH
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) May 6, 2017