O Marianie Banasiu zrobiło się głośno gdy TVN ujawnił, że ten nowy szef NIKu i były minister finansów w rządzie PiS wynajmował kamienice przestępcy, który prowadził w niej hotel na godziny.
Po wybuchu afery Marian Banaś poszedł na urlop. Opozycja ostrzegała, że to taktyczne wycofanie na czas wyborów. Cztery dni po wyborach Marian Banaś wrócił do pracy w NIK.
Banaś: w czwartek przystąpiłem do wykonywania konstytucyjnych i ustawowych obowiązków w NIK; będę bronił niezależności i bezstronności Najwyższej Izby Kontroli jako naczelnego organu kontroli państwowej.
— PAP (@PAPinformacje) October 17, 2019
PiS powołało Mariana Banasia na stanowisko szefa NIK mimo, że toczyło się względem niego postępowanie CBA. Nieoficjalnie mówi się, że obecny szef CBA może usłyszeć prokuratorskie zarzuty.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl