Aquanet buduje sieć kanalizacji sanitarnej w ulicy Dworskiej. Zdaniem jednej z tamtejszych firm, spółka wpięła nowo budowany odcinek do sieci, która została sfinansowana z prywatnych środków firmy w 2011 roku. Przedstawiciele Aquanetu przekonują, że to firma nie wystąpiła z wnioskiem o odkupienie sieci.
Trwa budowa sieci kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami w ulicy Dworskiej i Naramowickiej w Poznaniu. Za inwestycje odpowiada Aquanet, który zdaniem Piotra Nowakowskiego, prezesa spółki Ferguson, wpiął nowo budowany odcinek do prywatnej sieci firmy.
– Wykonawca twierdzi, że ma prawo przyłączyć swoją instalację do tej, którą utworzyliśmy lata temu z własnych środków – zauważa Nowakowski, powołując się na Ustawę o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.
Artykuł 31. wspomnianego dokumentu mówi, że „osoby, które wybudowały z własnych środków urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne, mogą je przekazywać odpłatnie gminie lub przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu, na warunkach uzgodnionych w umowie”.
– Nasza spółka nie otrzymała żadnego pisma z propozycją wykupienia systemu kanalizacji, ani ewentualnego zwrotu przynajmniej części środków, które włożyliśmy w tę inwestycję w 2011 roku – mówi Nowakowski.
„Wykup następuje na wniosek inwestora”
Poznańska spółka informuje, że kanalizacja sanitarna na ul. Dworskiej i Naramowickiej zakłada włączenie się do sieci wybudowanej przez firmę Ferguson, co zostało wykonane zgodnie z dokumentacją projektową. – Włączenie do sieci realizowane jest na podstawie wyrażonej przez inwestora bezwarunkowej zgody na rozbudowę i przedłużenie tejże sieci, zawartej w umowie o zasadach realizacji i korzystania z sieci wodociągowych i kanalizacji sanitarnej, podpisanej w 2011 roku – mówi Zofia Koszutska-Taciak, rzeczniczka prasowa Aquanetu.
Rzecznika przekazała też, że to inwestor – w tym przypadku firma Ferguson – nie złożył wniosku o wykup systemu kanalizacyjnego wraz ze wszystkimi wymaganymi dokumentami. Jednocześnie Aquanet, zgodnie ze wspomnianą ustawą, jest zobowiązany do wykupu urządzeń wodociągowych lub kanalizacyjnych wybudowanych z prywatnych środków. – Jednakże wykup następuje na wniosek inwestora i zgodnie z ustaloną metodologią opisaną w Umowie o zasadach realizacji i korzystania z sieci wodno-kanalizacyjnej, na którą Inwestor zgodził się, podpisując z Aquanet wspomnianą umowę o zasadach realizacji przedmiotowej sieci – wyjaśnia Koszutska-Taciak.
Aquanet informuje też, że firma Ferguson została poinformowana o obowiązku złożenia odpowiedniego wniosku. – By móc uruchomić procedurę wykupu niezbędny jest przedmiotowy wniosek inwestora, o czym został on poinformowany w prowadzonej z Aquanet wcześniejszej korespondencji. Bez odpowiedniej analizy nie znamy kosztów wykupu przedmiotowej sieci – zapewnia rzeczniczka spółki.
Pięc lat zwłoki
Prezes firmy Ferguson zapewnia, że taki wniosek złożono już w 2018 roku. – Aquanet odpowiedział nam wtedy, że nie ma w budżecie pieniędzy na wykup naszej sieci kanalizacji – wyjaśnia Nowakowski. – Teraz, kiedy zauważyliśmy, że bezkarnie przyłączają nową sieć do naszej i wokół tego zrobiliśmy hałas, ponownie każą nam złożyć wniosek. Jednocześnie poinformowali nas, że wnioski realizowane są zgodnie z kolejnością w danym roku kalendarzowym do wysokości środków zapisanych w planie inwestycyjnym – dodał.
Mężczyzna przekonuje, że firma nie jest przeciwna tworzeniu sieci kanalizacji sanitarnej w ul. Dworskiej. – Żądamy jednak dotrzymania warunków umowy – podkreśla. – Przez pięć lat Aquanet nie wykupił naszej sieci, a teraz się do niej przyłączył za darmo. Najprawdopodobniej nie zapisał sobie w planie inwestycyjnym tego wykupu. W mojej ocenie to kradzież w biały dzień – dodaje.
