Dziś odbędzie się kolejne spotkanie między PKP a władzami miasta. Jego wynik przesądzi losy prac nad poznańskim dworcem.
„Kwestia zagospodarowania budynku poznańskiego dworca i węzła kolejowego to jeden z celów strategicznych administracji rządowej oraz samorządowej.” – wojewoda Zbigniew Hoffmann.
Minęło dokładnie 5 lat od tych zapewnień PiSu, a jak dobrze wiemy dworcowa saga ciągnie się bez końca. Dzisiaj odbędzie się kolejne spotkanie negocjacyjne pomiędzy PKP a władzami Poznania.
Do takich spotkań miało już dojść wielokrotnie. Jednak nieporozumienia między PKP a grupami parlamentarnymi czy miastem za każdym razem przesuwały sprawę w czasie. 13 grudnia doszło nawet do pierwszego posiedzenia w sprawie dworca, na którym pojawili się posłowe KO i Nowej Lewicy. Zabrakło jednak Posłanki Emilewicz oraz jakiegokolwiek przedstawiciela PKP.
Jeżeli uda się dziś wreszcie podpisać porozumienie, będzie można ogłosić konkurs architektoniczny na projekt przebudowy. Rozstrzygnięcie konkursu i rozpoczęcie prac budowlanych nastąpiłoby, w optymistycznym scenariuszu, w 2024 roku. Końca prac moglibyśmy się więc spodziewać w okolicach 2026 roku.