Opozycja jest zgodna co do powstania komisji ds. Pegasusa. W jej skład ma wchodzić po 5 posłów PiS i opozycji i przewodniczący Paweł Kukiz. Ma on nadzieję na zajęcie się okresem rządów nie tylko PiSu, ale też PO – PSL.
Jak poinformował Władysław Kosiniak-Kamysz – wszystkie kluby i koła, które brały udział w spotkaniu, dogadały się w sprawie powstania komisji śledczej, badającej inwigilację Pegasusem. Były to Polska 2050, Konfederacja, Koalicja Polska-PSL, Lewica, KO-PO, PPS, Polskie Sprawy i Porozumienie. Polityk powiedział również, że opozycja jest zgodna co do wyboru Pawła Kukiza na przewodniczącego tej komisji.
“Nie będę jednoosobowo ustalał harmonogramu, to musi być zgoda wszystkich członków komisji. Od samego początku mocno naciskam, by ta komisja powstała.” – powiedział Paweł Kukiz.
Według proponowanego rozkładu miejsc, w komisji zasiądzie 5 członków PiS, 5 członków partii opozycyjnych i Paweł Kukiz. Przedstawiciele opozycji apelują do polityków PiS, by nie blokowali powstania komisji.
„Apelujemy do wszystkich ludzi przyzwoitych do poparcia wniosku o powołanie komisji śledczej. Jeżeli Jarosław Kaczyński i jego ekipa nie mają nic na sumieniu, to nie wyobrażamy sobie, by blokował powstanie tej komisji” – mówił Borys Budka.
Opozycja w sprawie powstania komisji jest jednogłośna.
“Doszliśmy do jednego wniosku, jeżeli nie bylibyśmy w stanie się dogadać i porozumieć w sprawie powołania tej komisji, to bardzo by źle świadczyło o opozycji” – mówił wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.
Paweł Kukiz poinformował na konferencji, że komisja będzie zajmować się nie tylko tym, kto słucha, ale też, od kiedy. Poseł ma zamiar zająć się również okresem rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.