Kolejne zwycięstwo szczypiornistów Grunwaldu

W niedzielne popołudnie drużyna WKS Grunwald Poznań zagrała u siebie z Gwardią Koszalin. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem poznańskiej drużyny po serii rzutów
karnych (27:27, karne 5:4).

„Wojskowi” zanotowali trzy porażki z rzędu na początku sezonu, ale kolejne dwa mecze to
już zwycięstwa z AZS AWF Biała Podlaska (na wyjeździe) oraz z Jurandem Ciechanów (u
siebie).

We wczorajszym meczu pierwsza połowa przebiegła pod dyktando gości z Koszalina, którzy
zyskali przewagę w drugiej części pierwszych 30 minut gry. Ostatecznie do przerwy wynik był
korzystniejszy dla gości (14:17). W drugiej połowie zawodnicy z Poznania zaczęli odrabiać
straty, po 40 minutach wyszli na prowadzenie, dzięki bardzo dobrej grze Jakuba Wysockiego
w bramce. Jeszcze na trzy minuty przed końcem meczu gospodarze prowadzili różnicą
dwóch bramek. Końcowe dwie minuty meczu lepiej rozegrali goście, którzy doprowadzili do
remisu.

Zadecydowały karne

Zacięte spotkanie dwóch beniaminków musiała rozstrzygnąć seria rzutów karnych. W niej
zawodnicy Grunwaldu byli bezbłędni, natomiast jeden z zawodników Gwardii nie wykorzystał
swojej „siódemki”, co oznaczało, że „Wojskowi” wygrali ten mecz za dwa punkty, natomiast
goście wrócili do Koszalina z jednym „oczkiem”. Najskuteczniejszymi zawodnikami
Grunwaldu we wczorajszym meczu byli Jakub Bujnowski oraz Dawid Krzywicki (obaj
zanotowali po 7 trafień na swoim koncie).

Grunwald po sześciu meczach ligowych zajmuje siódme miejsce (na 14 drużyn) w tabeli Ligi
Centralnej. Najbliższy mecz szczypiorniści z Poznania rozegrają w czwartek w Legnicy z
tamtejszą Siódemką Miedź.

drużyna WKS Grunwald
fot. www.facebook.com/grunwald.poznan

Czytaj także: Gdyby nie dzieci dorośli spaliliby las. Igrali jednak nie tylko z ogniem

Marta Maj
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl