Skutki tej sytuacji były uciążliwe przede wszystkim dla kierowców, jadących po północnej części Poznania. Kierująca autem kobieta zdemolowała przejazd kolejowy, bo myślała, że szlaban cofnie się przed jej samochodem.
Niebezpiecznie na przejeździe
Opis tego zdarzenia pojawił się na facebookowej grupie – Gdzie jest wypadek w Poznaniu – jej uczestnik napisał – Morasko: uszkodzony przejazd kolejowy (rogatka), bo Pani chyba liczyła na to, że stojąc pod nią się na niej nie zamknie, a gdy zapukała jej w dach ruszyła i ją uszkodziła. Rogatka się już nie otworzyła – napisał kierowca, który był na miejscu.
Przejazdy kolejowe z rogatkami mogą być niezwykle niebezpieczne, jeśli nie zachowamy podstawowych zasad bezpieczeństwa. Przede wszystkim nie wolno wjeżdżać na przejazd, jeśli przed sobą nie mamy miejsca, by z niego zjechać. Jeśli natomiast już znajdziemy się w takiej sytuacji i szlabany zaczną się opuszczać, nie wolno nam zostać na terenie przejazdu, tylko musimy lekko ruszyć, by wyłamać szlaban.
Zachowanie kobiety na przejeździe na Morasku było więc o tyle prawidłowe, że nie została na przejeździe gdy szlabany się zamykały, co mogłoby być niebezpieczne. Nieprawidłowe było jednak to, że zatrzymała się pod szlabanami. Jeśli nie miała wystarczająco dużo miejsca, by przejechać przejazd, nie powinna na niego wjeżdżać.
Czytaj także: Wyjątkowe wydarzenie w CK Zamek. Rozdadzą ciekawe prezenty