Nadal nie wiadomo czy mężczyzna, który kłuł poznaniaków igłą na ulicach czymś ich zarażał. Ważna jest też jednak odpowiedź na pytanie, co skłoniło go do takich zachowań? Odpowiedzi tej szukamy z Nataszą Chmielewską-Mazurek z Pracowni Rozwoju Osobistego PRO.
Jan Józefowski: Jakie zaburzenia mogą prowadzić do takich zachowań?
Natasza Chmielewska-Mazurek – Tego rodzaju zachowania należą do grupy zachowań agresywnych o charakterze zaplanowanym i intencjonalnym. Sprawca musiał bowiem przygotować się do napaści, wyposażając się wcześniej w strzykawkę i igłę, prawdopodobnie tylko ofiary wybierał w sposób przypadkowy. Nie mamy jednak pewności, czy jego intencją było zadanie komuś bólu i cierpienia (wówczas mogłoby to wskazywać na antyspołeczne zaburzenia osobowości), czy może realizacja motywu ideologicznego (którego dziwaczność może sugerować poważne zaburzenia psychotyczne).
Jan Józefowski: Jak się zachować gdy na ulicy zauważymy kogoś, kto robi coś takiego, spokój czy gwałtowna reakcja na odstraszenie?
Natasza Chmielewska-Mazurek – Biorąc pod uwagę charakter działań sprawcy, możemy wnioskować, że jego intencją jest zaatakowanie ofiary w sposób dla niej nieprzewidywalny. Trudno zatem będzie uchronić się przed napaścią, która następuje bez zauważalnej zapowiedzi. Najskuteczniejszym sposobem na powstrzymanie sprawcy – jest prawdopodobnie jego siłowe obezwładnienie. Zachowanie spokoju i próba podjęcia dialogu mogą okazać się w tym przypadku nieskuteczne.
Jan Józefowski – Czy jeśli ktoś obserwuje u siebie takie skłonności, może poprosić o pomoc psychiatrę albo psychologa?
Natasza Chmielewska-Mazurek – Jeżeli obserwujemy u siebie skłonności do zachowań agresywnych, skierowanych przeciwko innym ludziom lub samym sobie – warto zgłosić się do specjalisty – psychologa lub psychiatry. Zarówno w przypadku zachowań o charakterze impulsywnym, jak i zaplanowanym – warunkiem podjęcia jakichkolwiek działań terapeutycznych jest świadomość problemu. Nie znajdziemy jej jednak ani w przypadku antyspołecznych zaburzeń osobowości, ani zaburzeń psychotycznych. W tych dwóch przypadkach diagnostyczne jest przekonanie jednostki o słuszności podejmowanych działań i/lub o byciu szczególnie uprzywilejowanym do popełniania czynów nieakceptowanych społecznie.