Ze względów bezpieczeństwa zamknięta została trybuna gości na sobotni mecz Wisły Kraków z Wartą Poznań. Kibice są rozwścieczeni spadkiem swojego klubu z Ekstraklasy i zamierzają manifestować swoje niezadowolenie podczas spotkania. Ultrasi zaapelowali, by wszyscy fani przyszli ubrani na czarno.
Warta Poznań w oficjalnym piśmie od zarządu Wisły Kraków została poinformowana, że zorganizowana grupa kibiców Zielonych nie będzie mogła przyjechać na mecz. Spowodowane jest to zamknięciem sektora kibiców przyjezdnych na Stadionie im. Henryka Reymana.
Może być to spowodowane obawą przed zachowaniem fanów Wisły, którzy są rozwścieczeni spadkiem swojego ulubionego klubu do I ligi. Do tej pory obyło się na prezentacji obraźliwych transparentów i wyzwiskach rzucanych zarówno w piłkarzy, jak i zarząd klubu. Na sobotnim meczu ponownie zamierzają manifestować swoje niezadowolenie.
Marcin Ciupał, spiker na krakowskim stadionie zamierza odejść od tradycji, w której kibice wykrzykują nazwisko wyczytywanego przez niego piłkarza. W sobotę tylko przedstawi składy. Dodatkowo ultrasi Wisły zaapelowali do kibiców, by ci przyszli na mecz ubrani na czarno.
To, co się stało w niedzielę, odcisnęło piętno na nas wszystkich. Nie ma, że nic się nie stało, że tak łatwo zostanie wybaczone, po sezonie bezgranicznego wsparcia cała społeczność wiślacka czuje się oszukana przez tych, co planowali top 4, hard resety i snuli dalekosiężne plany, które nijak się mają do rzeczywistości. Sportowo sięgnęliśmy dna, pewne sprawy muszą zostać wyjaśnione a winni takiego stanu rzeczy ukarani. W sobotę wszyscy na czarno! – napisali na Facebooku.
