W katastrofie awionetki, która miała miejsce w poniedziałek 25 sierpnia w miejscowości Krzycko Wielkie (woj. wielkopolskie), zginęły dwie osoby. Jedną z nich był 37-letni pilot–ratownik Mikołaj Stołowski, drugą – 20-letni młociarz Jakub Pracharczyk.
WOPR Wielkopolska w mediach społecznościowych napisało:
„Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci naszego Kolegi i Przyjaciela, Mikołaja Stołowskiego, który zginął w katastrofie lotniczej 25 sierpnia 2025 roku. Mikołaj był związany z WOPR od ponad 20 lat jako ratownik wodny … Był również strażakiem Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej na lotnisku Poznań-Ławica oraz ratownikiem medycznym. … Lotnictwo było jego wielką pasją, którą żył i którą zarażał innych. Odszedł od nas Człowiek pełen zaangażowania, profesjonalizmu i życzliwości.”
Druga ofiara, Jakub Pracharczyk, to 20-letni wicemistrz Polski U23 w rzucie młotem i reprezentant kraju na mistrzostwach świata juniorów. Klub OKS Skra Warszawa przekazał kondolencje:
„Z wielkim smutkiem i bólem informujemy, że w nieszczęśliwym wypadku zginął nasz zawodnik Jakub Pracharczyk. Kuba był tegorocznym wicemistrzem Polski U23”
Co ustaliła prokuratura?
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, prok. Łukasz Wawrzyniak, przekazał nam, że samolot około godziny 11 krążył nad Krzyckiem Wielkim, wykonując manewry przypominające akrobacje – przechylał się, a także zmieniał wysokość lotu. W pewnym momencie nagle spadł i uderzył w ziemię, co doprowadziło do pożaru maszyny.
Jak ustalono, pilot posiadał odpowiednią licencję i latał hobbystycznie, natomiast pasażer znajdował się na pokładzie dzięki voucherowi na przelot. Na miejscu pracował prokurator wraz z członkami Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Zabezpieczono ślady, które zostaną przekazane do analizy biegłym. W ciągu 30 dni Komisja ma przygotować wstępny raport z badania zdarzenia.