Grudzień tradycyjnie oznacza przedświąteczną gorączkę zakupów. W koszykach lądują produkty niezbędne na wigilijny stół – mąka do wypieków, masa makowa, ryby, bakalie, suszone grzyby czy kapusta. Ile w tym roku trzeba za nie zapłacić i czy świąteczne zakupy są droższe niż przed rokiem? Znamy odpowiedź.
Badanie objęło okres 1-15 grudnia 2024 r. oraz 1-15 grudnia 2025 r. Wyniki widać w poniższej tabeli.
Największe podwyżki cen dotknęły te produkty, które są bazą wigilijnych potraw. Podrożał przede wszystkim karp. Mediana ceny 100 gr płata wzrosła z 4,49 zł do 5,49 zł. Duży wzrost widać także w przypadku rodzynek, których cena za opakowanie 200 g zwiększyła się z 4,80 zł do 5,19 zł. To podwyżka o ponad 8 proc. w skali roku. Droższe są w tym roku również śledzie. Mediana ceny opakowania 500 g wzrosła z 15,74 zł do 16,99 zł, czyli o niemal 8 proc. To właśnie te kategorie, czyli ryby oraz bakalie, mogą najbardziej wpłynąć na świąteczny budżet. Zwykle kupuje się je w większych ilościach albo są trudne do pominięcia w tradycyjnym menu.
Bywały też mniejsze podwyżki
Drożej jest także w przypadku produktów, które jedynie uzupełniają wigilijny stół. Kapusta kiszona kosztuje w tym roku średnio 7,99 zł za kilogram, czyli niemal o 7 proc. więcej niż w 2024 r. Więcej zapłacimy również za jaja ściółkowe – opakowanie 10 sztuk podrożało z 10,99 zł do 11,59 zł. Niewielkie wzrosty cen można też zauważyć w przypadku masy makowej (o 3,5 proc.) oraz buraków, których mediana ceny za kilogram zwiększyła się z 2,64 zł do 2,70 zł.
Niektóre ceny spadły
Analiza paragonów pokazuje jednak, że nie wszystkie produkty drożeją. Największą obniżkę widać w przypadku suszonych grzybów – cena opakowania 20 g spadła o ponad 22 proc. Nieco tańszy jest także cukier (spadek o 1,34 proc.) oraz twaróg sernikowy, którego mediana ceny obniżyła się z 17,20 zł do 16,99 zł za kilogram.
O ile podrożał przykładowy koszyk?
Po zsumowaniu cen 10 analizowanych produktów widać, że przykładowy koszyk wigilijny podrożał z 125,94 zł w 2024 roku do 135,42 zł w 2025 roku, czyli o około 7,5 proc. rok do roku. Spadki cen części artykułów nie były w stanie zrównoważyć podwyżek w najważniejszych kategoriach, takich jak ryby czy kapusta. Jak wskazuje analiza PanParagona, przedświąteczne zmiany cen są nierównomierne i najmocniej dotykają produktów, które uznajemy za nieodłączny element wigilijnej tradycji. Dlatego, jak co roku, ratunkiem dla domowych budżetów mogą być promocje, których liczba rośnie z każdym dniem – im bliżej Wigilii, tym większa szansa na okazje cenowe.
