40-letni pasażer, przed wylotem samolotu, upił się i nie słuchał poleceń obsługi. Kapitan zdecydował, że w takim razie – nigdzie nie poleci. Mężczyzna jednak odmówił opuszczenia samolotu.
Gdy pijany pasażer nie posłuchał obsługi samolotu także wtedy gdy kazała mu z niego wysiąść, wezwano na miejsce straż graniczną. Pijany 40-latek stawiał opór ale nie na wiele mu się to zdało, został szybko wyprowadzony. To jednak dopiero początek konsekwencji, które poniesie.
Mężczyźnie za jego zachowanie został zaproponowany mandat karny w wysokości 500 zł. 40-latek odmówił przyjęcia mandatu, z uwagi na to, finał tego zdarzenie będzie miał miejsce w sądzie – informuje rzeczniczka prasowa straży granicznej
Warto pamiętać, że gdy kapitan samolotu, coś nam nakazuje, to nie jest to tylko prośba. Jeśli się nie dostosujemy, zostaniemy wyrzuceni. Za sprzeciwy wobec poleceń kapitana dostać można też mandat.
Na podstawie art. 210 ust. 1 pkt 9 ustawy Prawo Lotnicze za niewykonywanie poleceń dowódcy statku powietrznego związanych z porządkiem na pokładzie grozi kara grzywny do 500 złotych.
