Joanna Jaśkowiak nie wystartuje w najbliższych wyborach parlamentarnych. Decyzja posłanki Koalicji Obywatelskiej jest spowodowana względami rodzinnymi, a także problemem z pogodzeniem pracy na dwa etaty.
O sprawie donosi „Gazeta Wyborcza”. W ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, podczas którego przewodniczący Platformy, Donald Tusk, nakazał szefom regionów, by ci zaczęli układać listy do Sejmu i Senatu.
Obecnie w Sejmie zasiadają posłowie z Poznania: Joanna Jaśkowiak (bezpartyjna), Rafał Grupiński (PO), Waldy Dzikowski (PO), Adam Szłapka (Nowoczesna) i Franciszek Sterczewski (bezpartyjny).
Joanna Jaśkowiak rezygnuje
Wiadomo już jednak, że jedno miejsce na poznańskiej liście się zwolni. Z ubiegania się o mandat poselski zrezygnowała Joanna Jaśkowiak. O swojej decyzji miała poinformować już Dzikowskiego, który jest wiceprzewodniczącym klubu parlamentarnego PO.
– Po części jest to spowodowane względami rodzinnymi. Nie jestem też już w stanie dłużej pracować na dwa etaty. Ucierpiało na tym moje zdrowie. W końcu z czegoś trzeba by było zrezygnować. Nadszedł ten moment – wylicza powody decyzji posłanka.
– Potwierdzam, rozmawiałem z Joanną. Rozumiem jej rozterki. To jest jej wybór – mówi „Wyborczej”.
Jaśkowiak jest prawniczką, notariuszką. Od lat prowadzi własną kancelarię notarialną. Do Sejmu dostała się w 2019 roku – była wtedy liderką poznańskiej listy KO. Zdobyła wówczas ponad 67 tys. głosów.