Z bardzo doświadczonym byłym policjantem kryminalnym i byłym komendantem miejskim a obecnie detektywem Maciejem Szubą, rozmawiamy o zabójstwie 5-letniego chłopczyka i tym, co mogły zrobić postronne osoby.
Jan Józefowski – Jak wynika z relacji świadków, zabójca chodził po Łazarzu, wyraźnie sprawiał wrażenie niebezpiecznego. Jaka byłaby waga zwykłej reakcji przechodniów i telefonu na 112?
Maciej Szuba -Ogromna waga. To jest nasza wspólna odpowiedzialność. Od tego właśnie mamy policję, ale ona nie jest w stanie widzieć wszystkiego. Nie jesteśmy państwem policyjnym. Facet chodził z nożem po ulicy, ale z tego, co ja się dowiedziałem, nikt nie zadzwonił na policję, nikt, nikt nie poinformował. Wystarczyło zrobić zdjęcie, nie trzeba niczym ryzykować. Policjanci wiedzieliby już kogo szukać. Nikt tego nie zrobił. Jesteśmy współodpowiedzialni za to co się stało.
To konkrety. Co mam zrobić, jak zobaczę na ulicy kogoś, kto zachowuje się niebezpiecznie?
Jedną rzecz. Wystarczy wziąć telefon. Zadzwonić na 112. Trudno tego numeru nie zapamiętać. Trzeba poinformować, co robi podejrzana osoba, gdzie jest. I tylko tyle.
A policja potraktuje takie zgłoszenie poważnie? Nie powiedzą, że stanie na ulicy i groźne wyglądanie, to nie jest żadne przestępstwo?
Potraktują poważnie. Pojadą, zweryfikują. Przyjedzie na miejsce patrol, wylegitymuje. Zresztą możliwe, że gdyby ten sprawca zobaczył patrol policji, mógłby od razu wrócić do domu.
Z relacji wynika, że mógł być pijany. To byłaby już podstawa, żeby go np. zawieźć do izby wytrzeźwień?
Oczywiście, że tak. Policja jest tylko narzędziem. To narzędzie musi dostać impuls. Nie ma na świecie państwa, w którym policja widziałby wszystko.
A brak zgłoszeń może wynikać z poziomu zaufania do policji? Im bardziej sama będzie o niego dbać, tym więcej sygnałów dostanie i więcej ludzi ochroni?
Sądzę, że w Poznaniu akurat ten wizerunek nie jest zły. Poza tym, jak będziemy się skupiać na wizerunku policji, zamiast reagować, gdy widzimy, że ktoś zachowuje się niebezpiecznie, to bierzemy na siebie odpowiedzialność za to co się potem stanie.
Maciej Szuba – były policjant kryminalny, komendant miejski policji w Poznaniu, obecnie detektyw i właściciel agencji detektywistycznej.
Czytaj także: Zabił 5-letnie dziecko. „Ma zmiany neurologiczne w mózgu. Groził, że wszystkich zabije”
