Jedna chwila zmieniła ich życie w koszmar. Ich 19-miesięczna córka nie rusza nogami i rękoma. Nie oddycha sama

Anielka ma 19 miesięcy, do niedawna była energicznym, wesołym dzieckiem. Teraz rodzice walczą o każdy jej oddech. Pod koniec września razem z mamą i siostrą miała wypadek samochodowy, który zmienił wszystko.

Pod koniec września Anielka z mamą i siostrą wracały od dziadków. Wtedy doszło do wypadku samochodowego, który zmienił życie całej rodziny. Huk, chaos, krzyk… Samochód został zmiażdżony. Mama i starsza siostra odniosły obrażenia, ale to Anielka ucierpiała najbardziej. Najpierw straciła przytomność. Później przestała oddychać…

Mama dziewczynki od razu podjęła reanimację. Wszystko działo się bardzo szybko. Pojawiły się helikoptery ratunkowe. Anielka odzyskała przytomność. Jednak obrażenia wewnętrzne są ogromne. Uraz wielonarządowy czaszkowo-mózgowy, rozległe uszkodzenie rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym, tetraplegia – całkowite porażenie czterokończynowe. Dodatkowo uszkodzenie objęło ośrodek oddechowy. Dziewczynka nie potrafi samodzielnie oddychać i wymaga stałego wsparcia respiratora.

„Jeszcze niedawno Anielka biegała po domu, tuliła swoją starszą siostrzyczkę i śmiała się bez końca. Miała zaledwie 19 miesięcy, dopiero niedawno nauczyła się chodzić, zaczęła mówić pierwsze słowa. Całe życie miała przed sobą. Dziś leży w szpitalnym łóżeczku, przykuta do aparatury. Nie rusza rączkami, nóżkami… Nie czuje swojego ciała. Każdy jej oddech wspomaga respirator, bo bez niego nie mogłaby żyć…” – czytamy na portalu Siepomaga.pl

Od tamtej chwili, codziennie trwa walka o życie Anielki. Na portalu siepomaga ruszyła zbiórka pieniędzy dla dziecka. Po wypadku pomocy potrzebują też rodzice i siostra. Wszyscy są pod opieką psychologiczną.

„Patrzymy na naszą córeczkę i serce pęka. Jeszcze niedawno tuliła nas swoimi małymi rączkami… Dziś nie może ich nawet poruszyć. Każdy jej oddech zależy od maszyny. Lekarze mówią wprost – nasza córeczka pozostanie całkowicie sparaliżowana i uzależniona od respiratora. Ale my nie potrafimy się poddać. Szukamy każdej możliwej drogi: intensywnej rehabilitacji, sprzętu, terapii wspomagających oddech i utrzymanie ciała w jak najlepszej kondycji. Sami nie udźwigniemy tych kosztów. Dlatego z całego serca prosimy – pomóżcie nam stworzyć dla niej życie, w którym będzie mogła być bezpieczna, kochana, zadbana. Nasza mała córeczka zasługuje na to, by żyć – nawet jeśli inaczej, niż wszyscy to sobie wyobrażaliśmy”.

Zbiórka pieniędzy jest prowadzona m.in. na zakup i utrzymanie sprzętu medycznego wspomagającego oddychanie i pozycjonowanie, specjalistyczną rehabilitację ruchową, neurologiczną i oddechową, wizyty u lekarzy i terapeutów, dostosowanie domu do potrzeb osoby z całkowitym porażeniem i wsparcie psychologiczne dla rodziny.

Link do zbiórki TUTAJ

Zdj. SiePomaga.pl

Czytaj także: Jeden z najpopularniejszych polskich artystów zagra na rzecz budowy nowego rodzinnego domu pomocy | wpoznaniu.pl

Aleksandra Wróblewska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl