Cała trasa Poznańskiego Szybkiego Tramwaju zostanie otworzona już 13 maja – poinformowały władze miasta.
Poznański Szybki Tramwaj
To jeden ze szlagierowych remontów władz miasta. Remont jednej z głównych tras komunikacyjnych w mieście, czyli Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Na zmodernizowaną trasę tramwaje wrócą 13 maja.
– To była najtrudniejsza decyzja polityczna w całym okresie mojego urzędowania. Miałem świadomość, że to 70 tys. mieszkańców, które dziennie korzystało z tej linii. Linii, która przewozi 29 proc. wszystkich korzystających z tramwajów. 38 tys. kursów dziennie, które tramwaje wykonują na tej trasie. 50 składów, które obsługują tę linię. Najważniejsza, strategiczna linia dla Poznania – mówił prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, który kontynuował – Zdawałem sobie sprawę z utrudnień dla mieszkańców. Mieliśmy zatem do wyboru albo proces 3-letniej wymiany kawałków, odcinków, co by trwało długo i było bardzo kosztowne albo trudniejszą politycznie decyzję, którą podjąłem. Efekt jest taki, że oddajemy linię przed terminem, dzięki determinacji wykonawców. 13 maja wracają tramwaje na linię PST. Tramwaj przemierzał ten odcinek w 13 minut, teraz będzie to robił w 11 minut. Zwiększa się też bezpieczeństwo i komfort jazdy. Można podawać, że to jest 800 ton szyn i tysiące tłucznia, natomiast skala tego przedsięwzięcia, mimo że jest to raptem 7,5 km trasy, była poważna. Dziękuję za cierpliwość i przepraszam mieszkańców za utrudnienia, ale mamy ten trudny okres za sobą.
Komunikację na odcinku Roosevelta – Słowiańska uruchomiono na końcu grudnia 2022 roku. Następnie wzięto się za ułożenie szyn i podkładów na odcinku do Lechickiej. Później na długości przystanku Lechicka / Poznań Plaza.
Od strony Słowiańskiej zasypywane jest torowisko tłuczniem. Na odcinku między przystankami Szymanowskiego a Kurpińskiego układana są podkłady oraz szyny. Z kolei na torach i międzytorzy przed przystankami: Aleje Solidarności, Lechicka/Poznań Plaza i Szymanowskiego wykonano odcinki torowiska w technologii bezpodsypkowej.
– Trasa PST została oddana do użytkowania w 1997 roku. Każdy, kto tu mieszka, wie, że to kręgosłup komunikacyjny naszej komunikacji miejskiej. Przez te 25 lat PST była bardzo mocno eksploatowana. Dlatego ten remont był niezbędny ze względu na bezpieczeństwo pasażerów. Przygotowując tę inwestycję, wiedzieliśmy, że możemy ją rozpocząć po uprzednim oddaniem tramwaju na Naramowicach. Po drugie, co było dla nas ważne, podzieliliśmy tę inwestycję na dwa etapy, co było związane z technicznymi aspektami. Dzięki temu jeszcze w grudniu, przed świętami Bożego Narodzenia, na miesiąc przed czasem oddaliśmy do użytkowania trasę pierwszego odcinka – mówił Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania i dodał: – Dzięki zastosowanym technologiom ta trasa będzie pozwalała się poruszać tramwajowi 70 km/h, ponadto zyskaliśmy: bezpieczeństwo, cichość torowiska i mniejsze wymagania związane z konserwowaniem tego odcinka w przyszłości. To jest bardzo ważne, ponieważ patrzymy w przyszłość, na to, co będzie się działo przez kolejne 25 lat. Po 13 maja, gdy tramwaje już ruszą, będą jeszcze prowadzone drobne prace wykończeniowe, ale nie będą one wpływały na bieżące funkcjonowanie komunikacji miejskiej w układzie dziennym.
Dokładny rozkład jazdy pojawi się dwa tygodnie przed oddaniem trasy do użytku.
Czytaj też: Muzułmanie chcą przeprosin za ćwiczenia antyterrorystyczne w Poznaniu