Jeden z chorych łabędzi z Parku Sołackiego padł. Drugi powoli wraca do zdrowia

Dwa chore łabędzie z parku w Poznaniu kilkanaście dni temu trafiły do Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie.

O złym stanie zdrowia łabędzie z Parku Sołackiego na swoim profilu na Facebooku poinformiwali Radni z Rady Osiedla Sołacz. Pisaliśmy o tym TUTAJ .

Jednego z łabędzie znaleziono martwego w stawie, dwa pozostałe w złym stanie trafiły o Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie.

– Dorosły w agonalnym stanie, któremu nie zdążyliśmy pomóc – ptak wykrwawiał się do przewodu pokarmowego, a obraz sekcyjny mocno sugerował ostre zatrucie – informują na Facebooku opiekunowie z Dzikiego SOR-u z Kościana

Walkę o życie młodego, tegorocznego osobnika na razie udało się wygrać.

– ptak po ponad tygodniu płynoterapii, leczenia i ręcznego dokarmiania w końcu stanął na własnych nogach, zaczął sam jeść i wraca do zdrowia – czytamy w komunikacie.

fot. źródło: Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie

Dlaczego nie powinno się dokarmiać ptaków wodnych?

Dokarmianie ptaków wodnych, takich jak kaczki, łabędzie czy gęsi, wydaje się nieszkodliwym sposobem na okazywanie troski o zwierzęta. W rzeczywistości jednak takie działanie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Kilka powodów, dla których warto zrezygnować z tego zwyczaju:

Nieodpowiednia dieta – chleb, który najczęściej jest podawany ptakom, nie spełnia ich potrzeb żywieniowych. Jest ubogi w składniki odżywcze, a jego nadmiar w diecie ptaków prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych. Niestety według spływających do nas informacji, wiele mieszkańców codziennie wyrzuca na brzegu zbiornika w Parku Sołackim całe worki chleba.

Anielskie skrzydło – deformacja skrzydeł spowodowana brakiem niezbędnych składników odżywczych, ptaki dotknięte tym schorzeniem całkowicie tracą zdolność do lotu.

Choroby układu pokarmowego – fermentacja niestrawionego chleba w żołądkach ptaków prowadzi do poważnych stanów zapalnych.

Zaburzenie naturalnych zachowań – ptaki, które są regularnie dokarmiane, tracą instynkt poszukiwania naturalnego pokarmu. W efekcie stają się zależne od człowieka i przestają w pełni wykorzystywać dostępne w ich środowisku naturalne zasoby.

Przegęszczenie i konflikty – dokarmianie sprzyja koncentracji dużych grup ptaków na małym obszarze, co prowadzi do walk o pożywienie i przestrzeń, zwiększenie ryzyka przenoszenia chorób wśród ptaków, takich jak ptasia grypa czy salmonelloza.

Zanieczyszczenie środowiska – resztki niespożytego jedzenia opadają na dno zbiorników wodnych, gdzie ulegają rozkładowi. Powoduje to wzrost ilości substancji organicznych w wodzie, co prowadzi do rozwoju glonów, pogorszenie jakości wody, a w skrajnych przypadkach do śmierci innych organizmów wodnych.

Wpływ na migracje – ptaki dokarmiane przez ludzi mogą zaniechać migracji w poszukiwaniu odpowiednich warunków do przetrwania.

czytaj także: Świąteczne prezenty dla podopiecznych Zoo. Były smakowite kąski

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl