Prawybory PO – to nie prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak będzie kandydatem PO w wyborach prezydenckich. Prawybory wygrała Małgorzata Kidawa Błońska.
PRAWYBORY PO
Jacek Jaśkowiak nie będzie reprezentować PO w wyborach prezydenckich. Prezydent Poznania nie przekonał delegatów, którzy decydowali o wyborze kandydata.
Porażka prezydenta jest dotkliwa. Zagłosowało na niego tylko 125 delegatów, na jego przeciwniczkę ponad 340.
Tak jeszcze na godziny przed wyborem próbował przekonywać delegatów Jaśkowiak.
Badania pokazują, że Polacy chcą prezydenta, który będzie zdecydowany i bezkompromisowy.
Łagodnego i ugodowego kandydata chce jedynie co trzeci obywatel. Taka postawa zmniejsza szanse na drugą turę – Jacek Jaśkowiak
Małgorzata Kidawa-Błońska podkreślała rolę senatu w próbie odzyskiwania władzy przez PO.
Dziękuję za wszystkie spotkania i rozmowy. Przed nami walka w kampanii prezydenckiej. W tym roku odzyskaliśmy dla Polski Senat, na wiosnę odzyskamy urząd Prezydenta. Wierzę w to. Wygramy te wybory! – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska
Jacek Jaśkowiak miał, w tym starciu, wizerunek polityka o poglądach bardziej lewicowych od Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Podkreślał swoją akceptację dla związków homoseksualnych i eutanazji na życzenie osób śmiertelnie chorych.
PRAWYBORY PO
Dla Poznania dzisiejsze wybory oznaczają, że Jacek Jaśkowiak pozostanie prezydentem miasta do końca kadencji. Gdyby natomiast został kandydatem i wygrał wybory prezydenckie w Poznaniu rządziłby najpierw komisarz wskazany przez premiera a następnie odbyłyby się wybory prezydenta Poznania.
.@M_K_Blonska: Jeżeli mówimy, że możemy mieć milion samochodów elektrycznych to nie możemy osiągnąć neutralności klimatycznej?! Nikt w Europie nie będzie nas ciagnąć na siłę. Nie chcemy – zostajemy na marginesie #Kidawa2020 #PrawyboryPrezydenckie
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) December 14, 2019