Inspektorzy Transportu Drogowego z Gniezna zatrzymali do kontroli ciężarówkę przewożącą ciężki towar. Okazało się, że nie ma odpowiednich uprawnień, a ładunek na przyczepie jest zbyt ciężki. To nie były jedynie niedociągnięcia. Teraz firma, do której należy pojazd musi zapłacić aż 18 tys. zł mandatu.
Funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu poinformowali właśnie o zdarzeniu, do którego doszło w poniedziałek, 9 września. Patrolowali drogi wokół Gniezna, gdy postanowili zatrzymać do kontroli samochód ciężarowy przewożący bardzo ciężki ładunek.
Po wnikliwej kontroli wykryli szereg nieprawidłowości. Przede wszystkim kierowca nie posiadał odpowiedniego zezwolenia kategorii V, pozwalającego mu na przejazd tak dużym, nienormatywnym pojazdem. Okazało się również, że przewożony ładunek jest zbyt ciężki i źle zabezpieczony. Na domiar złego, kontrolowany TIR nie jechał w towarzystwie wymaganego przepisami samochodu pilotującego, czym stwarzał bardzo duże zagrożenie na drodze.
Za przewożenie za dużego gabarytu kierowca został ukarany mandatem. Ponadto, za resztę uchybień pracodawca, dla którego jechał, będzie musiał zapłacić aż 18 tys. zł kary.
Czytaj także: Koty, psy, ale też łabędź i… żółw. Zwierzęta w Poznaniu także potrzebują interwencji
Źródło: Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Poznaniu
