Funkcjonariusze Straży Granicznej z Poznania zatrzymali mężczyznę podróżującego z bułgarskim dowodem osobistym.
Do kontroli granicznej zgłosił się mężczyzna, który przyleciał z Aten. W trakcie kontroli, przedstawił bułgarski dowód osobisty. Dowód ten został jednak wcześniej zgłoszony jako zagubiony przez właściciela.
Podczas rozmowy z mężczyzną, który chciał na podstawie tego dokumentu wjechać na terytorium Polski ustalono, że wcale nie jest Bułgarem a obywatelem Iranu. Podczas dalszych ustaleń 39-letni mężczyzna oświadczył, iż na podstawie tego dokumentu miał zamiar dostać się do USA. Osobom, które zorganizowały mu podróż zapłacił w greckich Atenach 5 tyś. Euro. Kolejne 5 tys. Euro miał zapłacić po przylocie do Stanów – relacjonuje Straż Graniczna
W trakcie analizy dokumentu ustalono, że paszport ten jest autentyczny i mężczyzna na tzw. „podobieństwo” chciał dotrzeć do Francji a stamtąd, prawdopodobnie z nowymi dokumentami do Nowego Jorku.
Mężczyzna przyznał się do posłużenia w trakcie kontroli jako własnym dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby. Komendant PSG w Poznaniu – Ławicy wszczął postępowanie w sprawie zobowiązania cudzoziemca do powrotu a za przekroczenie granicy państwowej wbrew przepisom, cudzoziemiec ukarany został mandatem karnym. Irańczyk na podstawie postanowienia poznańskiego sądu, osadzony został w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim.