Od soboty, 1 czerwca 2024 roku startuje finansowany przez rząd program in vitro. Od teraz, nie samorządy, a państwo będzie finansowało medyczne wsparcie zapłodnienia pozaustrojowego i leczenie niepłodności w Polsce.
W tej sprawie do Szpitala Klinicznego UM w Poznaniu przyjechały m.in. Ministra Zdrowia Izabela Leszczyna oraz Posłanka do Parlamentu Europejskiego Ewa Kopacz. Szpital przy ulicy Polnej 33 będzie jednym z miejsc, gdzie program będzie realizowany.
Dotychczas program in vitro w Polsce wspieramy był przez samorządy. Zmieni się to od 1 czerwca 2024 roku. Pieniądze te zostaną odblokowane na inne cele, a wsparciem zapłodnienia pozaustrojowego i leczenia niepłodności w Polsce zajmie się rząd. Ewa Kopacz od lat wspiera in vitro w Polsce. Teraz jej program sprzed 10 lat będzie wdrożony w życie.
– W uniwersyteckim Centrum Leczenia Niepłodności w Poznaniu przez okres 23 lat urodziło się prawie 3600 dzieci. Rozpoczynamy program in vitro nowym odkryciu. Witam Państwa w imieniu rektora naszej uczelni, który przy zmianach restrukturyzacyjnych wyraził zgodę na powstanie jedynego Centrum Uniwersyteckiego zajmującego się in vitro – powiedział prof. dr hab. n. med. Maciej Wilczak
Program startuje w Dzień Dziecka
– Od jutra, od Dnia Dziecka, startuje program leczenia niepłodności metodą in vitro, finansowany z budżetu państwa. Cieszę się, że mogę o tym powiedzieć w obecności premier Ewy Kopacz, która była inicjatorką finansowania niepłodności już 10 lat temu. Jest też autorką projektu obywatelskiego dzięki któremu jutro ruszmy. To program dla kobiet i mężczyzn, którzy chcą doświadczyć rodzicielstwa ale bez wsparcia medycznego nie są w stanie tego cudu rodzicielstwa doświadczyć. Dzięki programowi Ewy Kopacz urodziło 22 365 dzieci. Kilka dni temu komisja konkursowa zakończyła prace i wybrała 58 ośrodków, które będą realizowały tę procedurę. Będzie to m.in. szpital przy ulicy Polnej w Poznaniu – powiedziała Ministra Zdrowia Izabela Leszczyna.
Program in vitro bazuje na ustawie sprzed 10 lat. Nowością będzie onkopłodność. Kobiety i mężczyźni, którzy muszą poddać się leczeniu onkologicznemu, które czasem powoduje niepłodność, będą mogli zamrozić swoje komórki i skorzystać z nich po zakończeniu leczenia.
Do tej pory procedury in vitro finansowane były w Poznaniu z Budżetu Miasta.
fot. Łukasz Gdak
In vitro to symbol nadziei – mówi Ewa Kopacz
– Nie sposób nie wspomnieć o parlamentarzystach i samorządowcach. Stąd dzisiaj obecność Pana Marszałka Województwa Wielkopolskiego. To oni przejęli finansowanie wtedy, kiedy bezduszna władza naszych poprzedników finansowanie zlikwidowała. In vitro to nie jest tylko procedura medyczna. To jest symbol nadziei dla 1,5 miliona par, które nie mogą w sposób naturalny mieć własnych dzieci. Od 2016 roku ciężar finansowania tego przejęły samorządy, lecz nie wszystkie. Dzisiaj te samorządy mają satysfakcje bo rodzą się dzieci. Tu w Poznaniu rodzą się dzieci dzięki tej procedurze. Tamta władza ukradła pacjentkom osiem lat. Niekiedy bezpowrotnie straciły szansę aby mieć swoje dziecko – powiedziała Posłanka do Parlamentu Europejskiego Ewa Kopacz.
fot. Łukasz Gdak
Czytaj także: Za „Księżniczkę” dostaliśmy tramwaj z żaluzjami | wpoznaniu.pl
