Hipodrom Wola odzyskuje blask

Zakończył się pierwszy etap przebudowy jeździeckiego ośrodka na Woli. Remont kosztował ponad pięć milionów złotych.

Hipodrom Wola we wrześniu 2023 roku przeszedł w zarządzanie Grupy MTP. Wtedy też rozpoczęła się modernizację ośrodka. Dzięki pozyskaniu funduszy z programu „Sportowa Polska” oraz pieniądzom z MTP remont przeszła mała i duża ujeżdżalnia. Wyremontowano także dwie stajnie na 31 koni wraz z myjkami, pomieszczeniami socjalnymi, sanitarnymi oraz solarium dla koni. Wymieniono oświetlenie oraz nagłośnienie obu ujeżdżalni. Zamontowano także nowoczesny telebimu i tablicę wyników. Zakupiono również sprzętu do utrzymania podłoża jeździeckiego ciągnik, równiarkę oraz beczkowóz. Najważniejsza była jednak wymiana nawierzchni w jeździeckich halach.

– Zainwestowaliśmy się w profesjonalne podłoże, które stosują największe ośrodki jeździeckie na świecie. Jest to podłoże piaskowe – kwarcowe zasilane wodą od dołu . To system Ebbe und Flut, który pozwala utrzymać wilgotność na odpowiednim poziomie dla koni, tak by czuły się komfortowo i nie doznały kontuzji. Bezpieczeństwo koni jest dla nas sprawą priorytetową. Jest to rozwiązania ekologiczne, ponieważ ogranicza zużycie wody o połowę. Równocześnie zakupiliśmy sprzęt, który pozwala utrzymać ten obiekt w dobrym stanie, jeśli chodzi o treningi. W hali wymieniliśmy także na nowe bramy oraz część okien, przy okazji zmodernizowaliśmy nasze stajnie mówi Jakub Patelka, prezes zarządu Hipodromu Wola.

Zakupiono także komplet przeszkód niezbędnych do codziennych treningów oraz organizacji zawodów jeździeckich.

– Jako trenera cieszy mnie, że pierwszy raz od wielu lat na Hipodromie mamy nowoczesność w każdym calu. Nowe podłoże, które mamy już w tej wyremontowanej hali jest najlepszym z możliwych, takie samo podłoże jest na najbardziej prestiżowych imprezach jeździeckich na świecie, organizowanych przez Międzynarodową Federację Jeździecką. Tak przygotowane podłoże dla naszych koni jest bezcenne. Trzeba pamiętać, że o obciążeniu dla koni startujących w zawodach. Koń, który skacze przez przeszkodę o wysokości 1,30 m lądując na pierwszą nogę, obciąża ją do wartości 1,5 tony. Dobrej jakości podłoże zapewnia maksymalne bezpieczeństwo koniom, ponieważ pozwala nam zwiększać ich obciążenie, przy mocno ograniczonym ryzyku kontuzji konia, gdy chodzi o więzadła, czy na stawy – mówi trener jeździecki Sławomir Klóska.

Na terenie Hipodromu Wola stacjonuje blisko 90 koni na zasadzie pensjonatu. Wszystkie należą do prywatnych właścicieli. Hipodrom Wola to 46 hektarów rozciągających się od ulicy Lutyckiej do jeziora Rusałka. Wśród użytkowników obiektu są zarówno dzieci startujące w zawodach międzynarodowych oraz rozpoczynające swoją przygodę ze sportem jeździeckim.

Na Hipodromie Wola szkolić się można pod okiem doświadczonych trenerów, jak chociażby olimpijczyk z Moskwy Mirosław Szłapka, czy też Bartosz Goszczyński i Sławomir Klóska.

W najbliższym czasie na obiekcie planowane są kolejne modernizacje związane z poprawą infrastruktury sportowej użytkowanej w sezonie letnim oraz remont zabytkowej trybuny.

czytaj także: Pendolino przez Poznań. Bilety będą droższe niż były



Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl