Hala lekkoatletyczna jednak przy Arenie? Jest wniosek

Hala lekkoatletyczna, która miała powstać już niespełna siedem lat temu na Golęcinie, może zmienić lokalizację. POSiR chce przeprowadzić inwestycję na dawnym stadionie „Energetyka”.

Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji wystąpiły z wnioskiem do Wydziału Urbanistyki i Architektury o wydanie decyzji o lokalizacji inwestycji. Chodzi o budowę hali lekkoatletycznej z zapleczem sanitarno-szatniowym i technicznym. Początkowo w planach było przeprowadzenie inwestycji na poznańskim Golęcinie. Jak jednak tłumaczy nam Filip Borowiak, rzecznik prasowy POSiR, od ostatniego przetargu na budowę hali wiele się zmieniło.

– Wystąpiliśmy z wnioskiem o ustalenie lokalizacji, natomiast nie mamy jeszcze żadnych konretów. Ostatni przetarg odbywał się w 2018 roku i został unieważniony, ze względu na zbyt wysokie ceny oferentów. Nawet kilkakrotnie przekraczały one wtedy możliwości Miasta Poznania. W międzyczasie na Golęcinie przeprowadzono wiele inwestycji – powiedział nam Filip Borowiak.

Na Łazarzu?

Budowa hali w miejscu, gdzie pierwotnie to planowano, jest więc niemożliwa. W złożonym wniosku, jako potencjalną lokalizację dla inwestycji podaje się działkę przy ulicy Władysława Reymonta 39. To teren dawnego stadionu „Energetyka”, sąsiadującego z Areną. Uzyskanie pozytywnej decyzji na taki wniosek otworzyłoby Miastu drogę do wywłaszczenia tej działki, która aktualnie znajduje się w prywatnych rękach.

Miały tam stać wysokie bloki

Dawny stadion „Energetyka” powstał w 1929 roku na potrzeby Powszechnej Wystawy Krajowej. Posiadał krytą trybunę mieszczącą 4000 widzów. W czasie II wojny światowej mieścił się tam obóz pracy dla Żydów. Z kolei po wojnie ze stadionu korzystali między innymi piłkarze KS Energetyk i Poznaniaka Poznań. Mecze rozgrywali tu również rugbiści Polonii i Posnanii. Co więcej, organizowano tam międzynarodowe mecze rugby. 8 kwietnia 2010 roku drewniana trybuna stadionu kompletnie spłonęła w pożarze, wskutek podpalenia. Były plany budowy w tym miejscu 15-piętrowych bloków przez jednego z deweloperów. Inwestycję zablokowano jednak po protestach mieszkańców.

Czytaj także: Awanturował się i rozebrał w poczekalni szpitala. Był zły, bo nie sprzedano mu alkoholu

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl