Pod koniec grudnia na terenie jednej z parafii w gminie Lwówek 36-letni mężczyzna miał grozić proboszczowi pozbawieniem życia i zdrowia, a także zniszczyć przedmiot stojącą przed plebanią figurę Maryi. Grozi mu za to kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Jak wynika z ustaleń służb, mężczyzna pojawił się na terenie parafii pod silnym wpływem alkoholu. Dobijał się do drzwi domu parafialnego, krzyczał i kierował pod adresem duchownego wulgarne wyzwiska i groźby. Proboszcz, obawiając się o swoje bezpieczeństwo, nie otworzył drzwi. Agresor jednak nie odpuścił. Mężczyzna kopał w drzwi, opluwał je, a następnie przewrócił figurę Matki Bożej stojącą przed wejściem do budynku. Według relacji świadków miał również grozić duchownemu podpaleniem.
Miał 2 promile we krwi
Na miejsce wezwano patrol z Posterunku Policji w Lwówku. Funkcjonariusze zatrzymali 36-latka i przewieźli go do policyjnej celi. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
– Mężczyzna usłyszał zarzuty gróźb karalnych oraz znieważenia przedmiotu czci religijnej. Zgodnie z przepisami, za groźby karalne grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, a za znieważenie przedmiotu kultu religijnego do dwóch lat więzienia – mówi podkom. Barbara Sobieszek z nowotomyskiej policji.
Decyzją prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do proboszcza. Sprawa trafi do sądu.
Czytaj także: Poważny szkodnik zagrożeniem dla poznańskiej atrakcji turystycznej
