Robisz remont i chcesz się pozbyć niepotrzebnych rupieci? Tu ich teraz nie zostawisz. Dębieckie Gratowisko zamknie swoje bramy. Na szczęście nie na stałe.
Mowa o Zakładzie Zagospodarowania Odpadów przy ul. 28 Czerwca 1956 r. Od zeszłego roku popularne Gratowisko przechodzi modernizację. Teraz rozpoczyna się kolejny etap prac. Budowane będą zadaszenia. Zakończenie inwestycji planuje się na koniec sierpnia.
Co więc robić z gratami i klunkrami do tej pory?
– Mieszkańcy i mieszkanki Poznania nadal mogą jednak korzystać z Gratowiska Wschód (przy ul. Wrzesińskiej 12 w Poznaniu) oraz Gratowiska Morasko (przy ul. Meteorytowej 1 w Suchym Lesie) – informuje poznański Urząd Miasta i przypomina, że działają też punkty „Drugie Życie Rzeczy”.
– To miejsca, do których można oddać przedmioty, które są komuś niepotrzebne, ale są wciąż sprawne i mogą przydać się innym. Mogą to być meble, zabawki, płyty i kasety, książki, naczynia, sprzęt sportowy i wiele innych. Warunek jest jeden: muszą być to rzeczy działające, czyste i takie, które nie stwarzają zagrożenia dla kolejnych użytkowników. Wystarczy je dostarczyć do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, a tam zostaną przyjęte bez opłaty. Z kolei osoby, które szukają staroci, mogą odwiedzić punkt i za symboliczną opłatą wybrać sobie przedmioty, na których im zależy – czytamy w komunikacie.
fot. UM Poznania
Czytaj też: Ten popularny festiwal był w Poznaniu od 15 lat. W tym roku się nie odbył
