Choć nie leżymy na rubieżach kraju, to jednak placówka Straży Granicznej na poznańskim lotnisku Ławica ma ręce pełne roboty.
Gruzina poszukiwano za kradzieże
W minioną sobotę podczas odprawy paszportowej pasażerów samolotu rejsowego z Gruzji, poznańscy strażnicy zatrzymali 32-letniego Gruzina poszukiwanego przez wrocławski wymiar sprawiedliwości. 32-latek za popełnione kradzieże miał do odbycia karę pozbawienia wolności, z możliwością jej zamiany na karę grzywny w wysokości 1 tys. zł. Ostatecznie wybrał karę pieniężną.
fot. Łukasz Gdak
Natomiast przed wylotem samolotu do Kutaisi w Gruzji funkcjonariusze wpadli na czterech innych Gruzinów.
– Mężczyźni nie opuścili terytorium Polski po wykorzystaniu dopuszczalnego okresu ich pobytu na terytorium państw Schengen, bez konieczności posiadania wizy. W podobnej sytuacji znalazła się zamierzająca odlecieć do Tirany obywatelka Albanii, która również przeterminowała swój pobyt. Z uwagi na nielegalny pobyt w Polsce, wobec wszystkich cudzoziemców wszczęto postępowania w sprawie zobowiązania do powrotu i po zakończeniu czynności służbowych, zezwolono im na wylot do krajów pochodzenia – informuje por. Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Przez pięć lat do Polski nie wjedzie
Zatrzymano też 33-letniego obywatela Ukrainy. Był sprawcą licznych wykroczeń i przestępstw, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i posiadanie środków odurzających.
– Zatrzymany Ukrainiec otrzymał decyzję o konieczności natychmiastowego wyjazdu z Polski. Ponadto orzeczono 5-letni zakaz jego ponownego wjazdu do strefy Schengen. W konsekwencji mężczyzna został eskortowany przez funkcjonariuszy SG do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego i przekazany tamtejszym służbom – wyjaśnia przedstawiciel Straży Granicznej.
Tylko w miniony weekend funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali również dwóch Polaków. Chcieli lecieć do Albanii i Wielkiej Brytanii. Ci jednak, mimo problemów z prawem, na pokład samolotów ostatecznie weszli.
– Jak się okazało, mężczyźni byli poszukiwani przez wymiar sprawiedliwości za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu osoby nie posiadającej do tego uprawnień oraz umieszczanie w miejscach publicznych nieprzyzwoitych treści. Z uwagi na niezapłacone kary grzywny, wobec Polaków zasądzono zastępcze kary pozbawienia wolności. Po potwierdzeniu aktualności poszukiwań, mężczyźni uregulowali ciążące na nich zaległości i mogli kontynuować podróż – informuje rzecznik SG.
fot. Łukasz Gdak
Czytaj też: Wakacje z dzieckiem. Jak przygotować się na udany wyjazd?
