Gholizadeh z problemami wraca do Poznania. Wojna w Iranie pokrzyżowała mu plany

Konflikt Izraela z Iranem ma zostać wygaszony w najbliższych godzinach, ale w rejonie Bliskiego Wschodu nadal jest niebezpiecznie. W Iranie przebywa zawodnik Lecha Poznań Ali Gholizadeh, który po zakończeniu sezonu wybrał się w odwiedziny w swoje rodzinne strony.

Po zakończeniu sezonu ligowego Ali Gholizadeh nie uczestniczył w czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Iranu, ale pojechał tam, żeby spędzić więcej czasu w ojczyźnie. Lech Poznań już w minionym tygodniu rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Gholizadeh miał dołączyć do drużyny w tym tygodniu, ale nie może opuścić Iranu.

Informację o tym, że Lech Poznań jest w kontakcie z pomocnikiem, przekazał w serwisie X menedżer ds. komunikacji Lecha Poznań Maciej Henszel. 

Informacje te potwierdza rzecznik prasowy Lecha Poznań Adrian Gałuszka.

– Jesteśmy w kontakcie z Alim i jego rodziną. Wiemy, że są bezpieczni. Z uwagi na kontuzję Ali miał rozpocząć przygotowania do nowego sezonu nieco później, 29 czerwca. Zgodnie z planem w Polsce będzie nawet kilka dni wcześniej. Przekroczy granicę Iranu i do samolotu wsiądzie na lotnisku w jednym z państw sąsiadujących. Stamtąd przyleci do Polski. Plan jego powrotu na treningi pozostaje więc niezagrożony. Musimy jednak pamiętać, że sytuacja na Bliskim Wschodzie dynamicznie się zmienia, więc powrót Aliego do Poznania również może ulec zmianie – mówi.

Jak w programie Ekstraklasa Raport na kanale Meczyki powiedział Damian Dobrasz, Ali Gholizadeh będzie przekraczał granicę irańsko-azerską we wtorek lub w środę. Do Europy ma dostać się samolotem z Baku.

Sytuację związaną z powrotem zawodnika do Polski będziemy śledzić.

Czytaj także: Wybrał najlepszy kebab w Poznaniu. Książulo odwiedził pięć miejsc

1
Marta Maj
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl