Sąd Najwyższy ostatecznie potwierdził uniewinnienie byłego senatora Aleksandra Gawronika od zarzutu podżegania do zabójstwa dziennikarza śledczego Jarosława Ziętary. W czwartek SN oddalił kasację prokuratury, uznając ją za bezzasadną.
– Trzeba się zgodzić, że ta sprawa nie doprowadza do żadnego efektu, jest porażką organów ścigania państwa polskiego na ogromną skalę. Można ją porównywać do największych niewyjaśnionych spraw” –mówił sędzia Jerzy Grubba, uzasadniając decyzję Sądu Najwyższego.
Decyzja SN oznacza, że wyrok poznańskiego sądu apelacyjnego z początku tego roku, który utrzymał w mocy uniewinnienie Gawronika, pozostaje prawomocny. Kasacja prokuratury została oddalona, ponieważ – jak podkreślił SN – nie wykazano w niej rażącego naruszenia prawa przez sądy poprzednich instancji.
Kim był Jarosław Ziętara?
Jarosław Ziętara stał się ofiarą brutalnego przestępstwa w związku z jego dziennikarską pracą śledczą. Został porwany 1 września 1992 roku a później zamordowany. Sprawcy w ten sposób chcieli zapobiec publikacji wyników jego długotrwałego śledztwa dotyczącego zorganizowanej przestępczości gospodarczej. Przestępcy, związani z wpływowymi biznesmenami z Wielkopolski, nie cofnęli się przed niczym, aby uciszyć Ziętarę. Mimo prób przekupienia, zastraszenia oraz dwukrotnego pobicia, dziennikarz nie uległ ich presji. Zgodnie z ustaleniami prokuratury 1 września 1992 roku, przestępcy przebrani za policjantów porwali Ziętarę. Po kilku dniach brutalnych tortur, zabili go. Nie wykluczone, że aby zatrzeć ślady zbrodni i uniknąć odpowiedzialności, jego ciało zostało rozpuszczone w kwasie.
Czytaj także: Poznaniacy ją uwielbiali. Jej serce trafiło właśnie do Nowego Zoo