Radosław Mozyrko, dyrektor sportowy Warty Poznań odchodzi do Legii Warszawa. Do Poznania ściągnął trenera Dawida Szulczka i byłego zawodnika Sheriffu Tiraspol, Franka Castañedę.
Od 1 marca Warta Poznań pożegna się ze swoim obecnym dyrektorem sportowym. Radosław Mozyrko został wykupiony do Legii Warszawa i będzie tam pełnił funkcję szefa skautingu. To już druga w ostatnim czasie taka sytuacja, w której jeden z pracowników sztabu Warty, zostaje wytransferowany do Legii. Klub z Poznania zarobi za puszczenie dyrektora, bez okresu wypowiedzenia.
Radosław Mozyrko był w Warcie odpowiedzialny za największe ruchy. To on zadecydował o zwolnieniu Piortra Tworka, ówczesnego trenera klubu. Początkowo wiązało się to ze sporymi kontrowersjami, później jednak nowy menadżer, Dawid Szulczek – również wybór Mozyrka – zaczął z Wartą regularnie punktować. Najgłośniejszym ruchem transferowym Radosława Mozyrki jest Frank Castañeda, były zawodnik Sheriffa Tiraspol, który jeszcze niedawno grał w lidze mistrzów, z chociażby Realem Madryt czy Interem Mediolan. Castañeda, swoją bramką, uratował ostatnio remis Warty 1:1 z Jagiellonią Białystok.
Wykupienie Mozyrki z Warty do Legii jest o tyle kontrowersyjne, że oba kluby walczą o pozostanie w ekstraklasie. Ostatnio w bezpośrednim meczu to poznaniacy świętowali zwycięstwo 1:0. Aktualnie Legia znajduje się w strefie spadkowej na miejscu 16., a Warta, z dwoma punktami więcej, na bezpiecznym miejscu 13.