Rasmus Carstensen dołączył do Lecha Poznań, w ramach wypożyczenia. Duńczyk przez najbliższe pół roku będzie grał dla Kolejorza.
24-latek przeszedł wszystkie niezbędne testy medyczne, dopełnił formalności i oficjalnie dołączyć do poznańskiej drużyny. W czwartek, 16 stycznia, podpisał umowę, w ramach której będzie grał do końca obecnego sezonu.
– Jest to półroczne wypożyczenie z 1. FC Köln. To zawodnik, który jest nadal młody, ale już doświadczony w meczach 1. i 2. Bundesligi. Duńczyk wzmocni rywalizację na prawej stronie naszej defensywy, może również grać na lewej obronie. Dynamiczny, szybki piłkarz, wyróżnia się intensywnością w grze. Cieszymy się na jego przyjście i liczymy, że nam pomoże w walce o mistrzostwo Polski – mówi Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha Poznań.
fot.lechpoznan.pl/fot. Patryk Pindral
Rasmus Carstensen karierę rozpoczął w klubie Silkeborga. Tam pomógł swojemu zespołowi awansować do duńskiej Superligi i w sezonie 2020/21 zaliczył aż jedenaście asyst. Jego talent został dostrzeżony, co przyczyniło się do tego, że za trzy miliony euro wykupili go skauci Genk. Po roku dołączył do FC Koeln, gdzie zagrał 23 spotkania.
– Jestem bardzo szczęśliwy i zachwycony, że wszystko poszło tak jak powinno i mogę dołączyć do Lecha Poznań. Wiem, że przychodzę do wielkiego klubu nie tylko w Polsce, ale także w skali europejskiej. Nie mogę się już doczekać treningów z zespołem. Każdy zawodnik chce zdobywać trofea, ja również nie muszę dodawać, że tego pragnę. Wiem, że Lech jest liderem i walczy o mistrzostwo, dlatego to było dla mnie równie istotne – opowiada Rasmus Carstensen.
Czytaj także: Jaśkowiak z kolejną aukcją na WOŚP
