Dawali kwiatom z Cytadeli drugie życie. Nie wszystko poszło zgodnie z planem

W minioną sobotę, 18 października, na Cytadeli odbyła się akcja „Daj kwiatom drugie życie”. Zainteresowanie przeszło oczekiwania organizatorów.

Aksamitki, niecierpki, komarzyce czy starzec. W miniony weekend sadzonki tych kwiatów trafiły prosto z Ogrodu Daliowego na Cytadeli na rabatki i parapety poznanianek i poznaniaków. Aby otrzymać roślinę, wystarczyło przyjść z własną doniczką czy kartonikiem. Wykopane już kwiaty znajdowały się w specjalnej strefie, pod nadzorem organizatorów. Można było je odebrać i zabrać do domu. Jak informuje Zarząd Zieleni Miejskiej, nie wszyscy uczestniczy spotkania respektowali określone na wstępie zasady.

– Niestety cześć osób postanowiła wyrwać kwiaty z Ogrodu Daliowego. Nasza akcja odbywała się w konkretnym, ustalonym miejscu, dlatego apelujemy i prosimy o niezrywanie kwiatów z miejsc i podczas akcji, które nie są do tego przeznaczone – czytamy na stronie Zarządu Zieleni Miejskiej.

ZZM przypomina również, by w przyszłości nie zrywać roślin poza wyznaczonymi miejscami i terminami. Jak podkreślają organizatorzy akcji, to ważne, by móc zachować estetykę i harmonię ogrodu, który jest wspólnym dobrem.

Czytaj także: Zabił w wypadku inną osobę, bo chciał popełnić samobójstwo. Jest wyrok

Marta Maj
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl