Czy Klub na Fali wznowi działalność? Miasto odpowiada

Nadwarciański Klub Na Fali nie ma dobrej passy. Od początku działalności wzbudza kontrowersje. Dodatkowo, tej zimy został zalany podczas wylania Warty. Prowizoryczny budynek klubu miał zostać usunięty. Właściciele jednak tego nie zrobili. Jak będzie w tym roku? Czy klub ponownie otworzy swoją działalność?

Klub Na Fali w Poznaniu powstał nad Wartą, na miejskiej działce przy moście Królowej Jadwigi. Ta drewniana konstrukcja z barami, antresolami i plażą cieszyła się ogromną popularnością wśród poznaniaków. Zwłaszcza latem tłumnie przychodzili, zachęcani plażowym klimatem i muzyką.

Pomimo popularności, klub miał zostać usunięty z powodu zakończenia obowiązującej umowy. Jednak jego właściciele nie wywiązali się z tego zobowiązania. Sytuacja zaostrzyła się, gdy Warta wylała, zalewając obiekty należące do klubu. Właściciele zostali zobowiązani przez Wody Polskie do rozbiórki zalegającej infrastruktury.

– Spółka została wezwana do usunięcia pozostających na działce platform, uporządkowania i opuszczenia terenu w terminie 14 dni od dnia otrzymania pisma i poinformowania o tym fakcie – mówi Joanna Żabierek, rzeczniczka prasowa Prezydenta Poznania i Urzędu Miasta.

Klub na Fali w Poznaniu
Klub Na Fali w Poznaniu został zalany przez występujące wody Warty / fot. Łukasz Gdak

Właściciele budynku nie rozebrali konstrukcji, tłumacząc się wysokim poziomem wód. Mimo że rzeka już opadła, elementy konstrukcji nie zostały nadal usunięte.

Czy Klub na Fali otworzy swoją działalność w tym roku?

Pomimo kontrowersji, właściciele Klubu na Fali na swojej stronie na Facebooku umieścili post, że szykują się do otwarcia. W tym celu transportują nawet palmy z Hiszpanii.

Klub na Fali w Poznaniu

Miasto informuje, że pomimo zlekceważenie nakazu rozbiórki, właściciele obiektu złożyli dokumenty o ponowne otwarcie działalności.

– Zgodnie z posiadaną wiedzą, klub aktualnie nie prowadzi działalności. Obecnie rozpatrywane jest zgłoszenie zamiaru wybudowania Klubu Na Fali w 2024 r. Oczekujemy na uzupełnienie wniosku – tłumaczy Piotr Sobczak, dyrektor miejskiego Wydziału Urbanistyki i Architektury.

fot. Łukasz Gdak

Klub jednak, pomimo wielu prób kontaktu, nie odpowiedział na nasze pytania i nie zajął stanowiska w tej sprawie.

Czytaj także: Nad Wartą pojawiły się leżaki. Każdy może z nich skorzystać

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl