Cztery przypadki małpiej ospy w Poznaniu. Pacjenci w izolacji

Chorzy przylecieli do Poznania z zagranicy i trafili na oddział zakaźny Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia. Przebywają w izolacji.

Zakażenie wirusem małpiej ospy zdiagnozowano u czterech osób, które do Wielkopolski trafiły z zagranicy.

To troje Polaków i jeden obywatel Stanów Zjednoczonych. U wszystkich jedynym objawem jest wysypka skórna. Pacjenci są w dobrym stanie, nie zagrażającym życiu – mówi Zuzanna Pankros, rzecznik Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia. 

Małpia ospa jest odzwierzęcą chorobą zakaźną, która zwykle występuje w zachodniej i środkowej Afryce. Do zakażenia dochodzi najczęściej w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorymi zwierzętami, ich krwią albo płynami ustrojowymi. Chociaż zakażenia między ludźmi występują rzadko, są możliwe. Głównie przez uszkodzoną skórę, błony śluzowe, kontakt z płynami ustrojowymi oraz przedłużony kontakt twarzą w twarz, czyli drogą kropelkową.

Objawy małpiej ospy:

  • wysoka gorączka, powyżej 38,50C,
  • uogólnione lub miejscowe powiększenie węzłów chłonnych (w odróżnieniu od ospy wietrznej, w której jest rzadsze),
  • ból głowy,
  • ból mięśni,
  • ból pleców,
  • znaczne osłabienie.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami kwarantanna osób, które miały styczność z chorym na małpią ospę wynosi 21 dni.

Marianna Anders
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl