Czesław Michniewicz poprowadził Lecha do zdobycia Pucharu i Superpucharu Polski. Teraz ma zapewnić reprezentacji Polski w piłce nożnej awans na Mistrzostwa Świata 2022 w Katarze. Podpisał kontrakt do końca 2022 roku.
Nowy selekcjoner reprezentacji Narodowej przed pierwszym meczem barażowym o udział w MŚ 2022 będzie miał jedynie dwie jednostki treningowe. Z Rosją zagramy bowiem już 24 marca. Trenerem kadry musiał zostać zatem ktoś, kto dobrze zna drużynę i będzie w stanie ułożyć wyjściową jedenastkę w tak krótkim czasie.
Dzisiaj wiemy już, że nowym selekcjonerem reprezentacji został Czesław Michniewicz, który swoją karierę trenerską zaczynał w Lechu Poznań. Do dyspozycji w kadrze ma wielu, byłych i obecnych zawodników Lecha czy ostatnio trenowanej Legii. Bardzo ważną rolę w reprezentacji odgrywał ostatnio Jakub Moder czy Kamil Jóźwiak – obaj wychowankowie Kolejorza. Przed Michniewiczem wiele ciężkich decyzji dotyczących kadry. Najważniejsze jednak będą dwa mecze barażowe. Najpierw zmierzymy się z Rosją na ich stadionie, a po ewentualnej wygranej zagramy na Narodowym ze zwycięzcą meczu Szwecja – Czechy.
Czesław Michniewicz, na konferencji prasowej odniósł się do zarzutów o korupcję, ustawianie meczów i kontakty z mafią piłkarską, które ciągną się za nim już od kilku lat.
“Chcę z całą stanowczością podkreślić, nic złego nie zrobiłem, nie mam żadnych zarzutów, nie byłem świadkiem koronnym i mam wszystkie prawa, żeby tutaj pracować. Teraz mamy misję Rosja.” – powiedział trener.
Nowy selekcjoner wygrał pojedynek z Adamem Nawałką, który znajdował się na ustach wszystkich fanów polskiej piłki. Nawałka trenował już naszą kadrę, więc miał całe mnóstwo zwolenników, jak i przeciwników. Nie można mu jednak odebrać historycznego sukcesu dotarcia do 1/4 finału EURO 2016.
Michniewicz podpisał kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej do końca 2022 roku, czyli do końca Mistrzostw Świata w Katarze. Istnieje jednak możliwość przedłużenia kontraktu. O wszystkim zadecyduje to, czy zagramy na MŚ.