Około godz. 22 Państwowa Komisja Wyborcza podała ile wyniosła częściowa frekwencja w ponownych wyborach Wójtów, Burmistrzów i Prezydentów Miast. W Poznaniu z prawa do oddania głosu skorzystało tylko 36,02% upoważnionych obywateli.
Frekwencja w Poznaniu i Wielkopolsce
Wg danych PKW, która do godz. 22 podsumowała 259 na 1 090 (23,76%) obwodów głosowania, w II turze wyborów w Wielkopolsce wzięło udział 44,62% wyborców. W powiecie poznańskim wydano 41,92% kart do głosowania. W samej stolicy województwa 36,02% poznaniaków postanowiło zdecydować, kto będzie prezydentem ich miasta. To więcej niż w analogicznym głosowaniu w 2014 roku.
Jaka była frekwencja w poprzednich wyborach?
Podczas wyborów samorządowych w 2018 stolica Wielkopolski uniknęła głosowania w drugiej turze. Prezydentem miasta został wtedy Jacek Jaśkowiak, który w pierwszym głosowaniu wyprzedził wszystkich kontrkandydatów i jedną kontrkandydatkę. 127 125 poznaniaków chciało, żeby piastował swój urząd przez drugą kadencję. Przełożyło się to na 55,99% głosów, co dało mu sukcesów bez konieczności przeprowadzenia dogrywki.
W 2014 2. potrzebna była 2. tura głosowania, by wyłonić zwycięzcę w pojedynku pomiędzy ustępującym prezydentem, Ryszardem Grobelnym, a ubiegającym się o pierwszą kadencję, Jackiem Jaśkowiakiem. Z potyczki, jak wiadomo, zwycięsko wyszedł ten drugi zdobywając 59.09% głosów. Tamtym głosowaniu wzięło udział 35.54% uprawnionych wyborców.
Czytaj także: Frekwencja z godz. 17. Czy nastąpił przełom? W Poznaniu tylko gorzej
