Czego brakuje na poznańskich Jeżycach? Mieszkańcy chcą stref chilloutu i kina plenerowego

Badania przeprowadzone na Jeżycach wykazały, czego brakuje w jednej z najpopularniejszych dzielnic Poznania. Większość mieszkańców, bo aż 72 proc. chciałaby strefy chillout z miejscami do siedzenia i leżakowania. Na kolejnych miejscach znalazło się także kino plenerowe oraz koncerty.

Badanie Echo Investment pojawiło się na Nieformalnej i Inicjatywnej Grupie Jeżyckiej w sierpniu. Mieszkańcy Poznania mogli anonimowo odpowiedzieć, czego im brakuje na Jeżycach. W pierwszej części zapytano o infrastrukturę. Zdecydowana większość, bo aż 72 proc. zaznaczyła, że brakuje strefy chillout, gdzie wspólnie z sąsiadami można by spędzić czas na leżakach. Dalsze pozycje dotyczyły targów warzywno-owocowo-kwiatowych, siłowni oraz plenerowych miejsc do uprawiana crossfitu.

W ankiecie wyraźnie widać, że mieszkańcy Jeżyc są fanami aktywności na powietrzu. Miejsca plenerowe pojawiły się także w odpowiedziach na drugie pytanie badania odnośnie atrakcji. Aż 52 proc. mieszkańców zależy na kameralnym kinie plenerowym, a 47 proc. uczestniczyłoby w koncertach wśród jeżyckich ulic i fyrtli. Ponadto część osób chciałaby organizacji pikników śniadaniowych, kursów pierwszej pomocy, akcji prozdrowotnych nastawionych na badania profilaktyczne oraz nordic walkingu.

Marianna Anders
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl