Możliwe, że nowe tramwaje pojadą na Naramowice. Do Poznania mają trafić w przeciągu dwóch lat. Zamówienie zrealizuje Modertrans, który jako jedyny złożył ofertę w przetargu. Możliwe, że MPK zamówi jeszcze 20 tramwajów.
Jedyny oferent
O przetargu informowaliśmy już pod koniec marca. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu interesował zakup 10 nowych tramwajów niskopodłogowych z kabinami umieszczonymi po dwóch stronach. W razie większego zapotrzebowania MPK miało zamówić dodatkowo 20 kolejnych pojazdów. Jak się okazało, ofertę złożyła tylko jedna firma.
Czytaj także: 3 linie autobusowe zmieniły trasy od poniedziałku
Oferta w budżecie
Mowa o Modertrans, które zaoferowało dostarczenie 10 tramwajów za kwotę 91 milionów złotych. Zmieściło się to w budżecie MPK, które planowało przeznaczyć na tę inwestycję 111 milionów złotych. Podobnie jest w przypadku rozszerzenia zamówienia. Łącznie 30 pojazdów kosztować miałoby 282 miliony złotych, przy założonym budżecie 332 miliony złotych. MPK zaakceptowało ofertę Modertrans. Nie wiadomo jednak, czy spółka złoży rozszerzone, czy podstawowe zamówienie. O wszystkim zadecyduje to, czy uda się zdobyć dofinansowanie unijne.
Nowe tramwaje zastąpią „Stopiątki”?
Pewne jest to, że za maksymalnie dwa lata do Poznania trafi co najmniej 10 nowych, ogrzewanych i klimatyzowanych tramwajów. Będzie w nich zainstalowany monitoring, a także system informacji pasażerskiej. Przetarg obejmuje również serwis gwarancyjny pojazdów oraz ich dostawę wraz z całym specjalistycznym wyposażeniem do zajezdni przy ulicy Głogowskiej. Modertrans zobowiązuje się również do przeszkolenia pracowników w zakresie przeglądów, napraw i obsługi technicznej tramwajów.
Jeżeli MPK stwierdzi, że jest takie zapotrzebowanie, to nowe dwukierunkowe tramwaje będę jeździć przede wszystkim na trasie na Naramowice. W poznańskim taborze znajdują się aktualnie między innymi tramwaje typu 105N. Spółka chce je jednak wycofać z użycia w ciągu 5 lat.