Już około 10 tys. ukraińskich uchodźców przyjechało do Poznania. Teraz przed władzami miasta stoi wyzwanie zakwaterowania tych osób, wyrobienie im wszystkich potrzebnych dokumentów i numerów PESEL oraz zapewnienie dzieciom dostępu do szkół.
W Poznaniu uchodźcom z Ukrainy zostało wydanych już prawie 5 tys. kart PEKA. Szacuje się na tej w podstawie, że jest ich w mieście już nawet 10 tys. Teraz przed władzami miasta stoi zadanie zajęcia się wszystkimi uchodźcami.
To, co jest dla nas najważniejsze, to te tymczasowe rozwiązania zamienić jak najszybciej w systemowe rozwiązania. Nie jesteśmy w stanie wybudować dla tej liczby uchodźców mieszkań. Wybudowanie tymczasowych osiedli kontenerowych to też złe rozwiązanie i wymagałoby sporo czasu. To, co jest dla nas najlepsze, to wejście w pośrednictwo w systemie najmu.
Zakładamy, że w ciągu kilku tygodni uda się znaleźć miejsce zamieszkania dla tych osób. – powiedział Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Spora część uchodźców – wynika to rozmów z nimi – wierzy, że po tygodniu lub dwóch będą mogli wrócić do Ukrainy, odbudowywać kraj. Najbardziej prawdopodobne scenariusze wskazują jednak, że Ukraińcy spędzą w Polsce więcej czasu.
My musimy zakładać, że te osoby zostaną u nas wiele miesięcy lub wiele lat. Musimy wystawić dokumenty, nadać PESEL-e. To, co zajmowało kilka lat, trzeba teraz zrobić w dwa miesiące. Wymaga to na przykład wypłacenia nadgodzin urzędnikom. – dodał prezydent.
Władze miasta dążą teraz do tego, żeby jak najszybciej rozlokować uchodźców, którzy nie mają gdzie się podziać. Ważną kwestią jest jednak również znalezienie mieszkań tym, których przyjęły pod swój dach polskie rodziny.
Zapewniamy osoby, które przyjęły pod swój dach uchodźców, że jest to rozwiązanie tymczasowe. – mówi Jacek Jaśkowiak.
Kolejnym wyzwaniem jest znalezienie odpowiednich miejsc w szkołach dla dzieci z Ukrainy. 104 dzieci zostały już zapisane do przedszkoli, miejsc wolnych wciąż jest 437. Jeżeli chodzi o podstawówki, to zapisanych dzieci jest 369, a ponad 9000 miejsc jest wolnych. W szkołach średnich zajęte zostały 24 miejsca, a ponad 1800 jest wolnych. Niedługo ma wejść w życie ustawa, które ureguluje wszystkie formalności prawne związane z przyjęciem Ukraińców w Polsce.
Mam nadzieję, że zostanie to rozwiązane lepiej niż Polski Ład. – podsumował Jacek Jaśkowiak.