Alkohol w miejscach publicznych, zdarzenia drogowe i uszkodzenie elewacji. To tylko niektóre z incydentów jakie monitoring miejski zaobserwował w pierwszej połowie lutego. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w okolicach Starego Miasta i Wildy.
Monitoring miejski obserwuje miasto i wyłapuje niebezpieczne sytuacje, a poznańska straż miejska informuje o zdarzeniach, które miały miejsce w lutym. W ciągu pierwszej połowy miesiąca doszło do blisko 300 zdarzeń, w tym do 152 w rejonie Starego Miasta. To okolica, gdzie patrole straży miejskiej wzywane były najczęściej. Do 40 zdarzeń doszło na Wildzie i 25 na Jeżycach. Najczęściej poznańscy chuligani pili alkohol w miejscach niedozwolonych, popełniali wykroczenia drogowe i porządkowe.
– 4 lutego, po godzinie 12, kierowca ciężarówki, podczas wymiany kontenera uszkodził elewacje budynku. Mężczyzna o sprawie sam powiadomił właściciela budynku – informuje Straż Miejska Miasta Poznania.
Natomiast dwa dni później, po godzinie 10, przy ul. ul. Santockiej ktoś podrzucił śmieci. 13 lutego, worek, najprawdopodobniej z cementem, zanieczyścił jezdnię na Jeżycach. W mieście nie brakowało również bójek. Do jednej z nich doszło 16 lutego, około godziny 4 nad ranem. W tym przypadku musieli interweniować policjanci, którzy zatrzymali napastnika.
FB Straż Miejska Miasta Poznania
Czytaj także: W ostatniej chwili uratowali go przed zamarznięciem
źródło: https://www.facebook.com/sm.poznan?locale=pl_PL
