Policja odkryła ciało mężczyzny i martwe koty, którymi się zajmował. O trudnym zapachu wydobywającym się z mieszkania poinformowali służby sąsiedzi.
Zwłoki mężczyzny policjanci odkryli w budynku mieszkalnym przy ul. Górnośląskiej w Kaliszu. Najpierw sąsiedzi wyczuli trudny zapach, zdali sobie sprawę, że od dłuższego czasu nie widzieli mężczyzny, który zajmował mieszkanie i powiadomili policję.
Gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania, odkryli zwłoki lokatora oraz jego dwóch kotów. Trzecie zwierze żyło i zostało przekazane pracownikom schroniska. Z relacji sąsiadów wynikało, że mężczyzna zajmował się czterema kotami, dlatego pracownicy schroniska poszukują teraz czwartego zwierzęcia.
Policja zleciła sekcję zwłok, by ustalić przyczynę zgonu.
Czytaj także: Agresywny mężczyzna nieustannie atakuje pasażerów linii autobusowej nr 159
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl