Chcą uziemić fajerwerki na terenie Poznania. Strzelanie byłoby zakazane przez cały rok

Poznańscy aktywiści zbierają podpisy pod projektem uchwały, który złożą w radzie miasta. Postulują wprowadzenie całkowitego zakazu korzystania z fajerwerków i sztucznych ogni na terenie Poznania. Swój pomysł uzasadniają troską o ludzi, zwierzęta i budżet.

Członkowie Komitetu Obywatelskiego Inicjatywy Uchwałodawczej „Stop fajerwerkom w Poznaniu” rozpoczynają zbiórkę podpisów pod swoim wnioskiem. Są przekonani, że Sylwestra i inne uroczystości można świętować bez fajerwerków. Argumentując swoje zdanie, dużo uwagi poświęcają bezpieczeństwu ludzi i zwierząt.

– Środki pirotechniczne używane podczas Sylwestra niosą ze sobą wiele zagrożeń dla życia i zdrowia zwierząt. Badania naukowe w zakresie cierpienia psychicznego zwierząt są jednoznaczne. Używanie środków pirotechnicznych łamie zapisy ustawy o ochronie zdrowia. Zastanawiamy się, jak można świętować, wiedząc, że jest to okupione czyimś cierpieniem – przekonuje Małgorzata Shurhot.

Fajerwerki mają też szczególnie przeszkadzać osobom starszym i chorym. Aktywiści twierdzą również, że korzystanie przez mieszkańców z petard generuje ogromne koszty, które ponosi miasto. Jednak, jak przyznają, nie mają żadnych danych na ten temat.

Zakaz miałby obowiązywać na terenie całego miasta, zarówno w miejscach publicznych, jak i prywatnych, jeśli korzystanie z fajerwerków miałoby wpływ na przestrzeń wspólną. W praktyce, zgodnie z zamysłem autorów projektu, uchwała zdelegalizowałaby korzystanie z materiałów pirotechnicznych na terenie miasta.

Czytaj także: Tosia błąkała się po ulicy. Dzięki policjantom historia ma swój happy end

Franciszek Bryska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl