Były chęchy, będzie urokliwy plac. To miejsce szybko się zmienia

Co to są chęchy? Jeśli ktoś nie jest z Poznania i nie wie, to zawsze może przypomnieć sobie to, co rosło na terenie dawnej stacji CPN u zbiegu ul. Kościuszki i Taylora. Koniec z tym. Trwa tu właśnie remont.

– Ułożono już większość mas bitumicznych i część nawierzchni chodników wzdłuż ul. Taylora i Kościuszki. Obecnie finalizowane jest układanie kostki na wyniesionym skrzyżowaniu, powstają też chodniki od strony ul. Taylora. Aby utrzymać ruch w ul. Kościuszki prace w rejonie skrzyżowania prowadzone są na jego zachodniej części. W kolejnej fazie, gdy ruch będzie mógł być przeniesiony na nową nawierzchnię, wykonawca zajmie się wschodnią częścią skrzyżowania – mówi Tomasz Płóciniczak, wiceprezes zarządu spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Najważniejsze jest jednak to, że zamiast zaniedbanej trawy pojawi się prawdziwa zieleń. Wszystko to dzięki odbrukom. Tam gdzie to było możliwe zdjęto nagrzewająca się kostkę i asfalt. W jej miejsce pojawi się obniżająca temperaturę zieleń. Łącznie będzie to dwanaście nowych drzew – platany i miłorzęby. Nie zabraknie też efektownych krzewów – prawie 150 róż, hortensji i budlei Dawida oraz ponad 300 bylin (m.in. kocimiętka, perowskia, miskant chiński) i roślin cebulowych (czosnek ozdobny i hiacynty). Całą tę zieleń będzie można spokojnie obserwować zajmując jedną z nowych ławek.

Robotnicy chcą zakończyć prace w III kwartale 2025 r., nim inna ekipa rozpocznie remont pobliskiej ul. Ratajczaka.

Czytaj także: Ten wysoki apartamentowiec raczej tu nie powstanie. Co w zamian?

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl