Nie żyje Kasia. Kuc szetlandzki był ulubieńcem nie tylko pracowników ogrodu zoologicznego, ale i zwiedzających.
Smutna wiadomość przekazało poznańskie zoo na swym profilu facebookowym.
– Choć z trudem przychodzi nam to pisać, a smutek wiąże słowa w gardle, przychodzimy dziś, by przekazać wiadomość o odejściu wieloletniej mieszkanki naszego ogrodu – kuca szetlandzkiego Kasi. To cudowne zwierzę, wspominane przez wszystkich z czułością, przez blisko trzy dekady cieszyło naszych zwiedzających i pracowników, mając za dom wybieg przy budynku dawnej słoniarni – piszą pracownicy poznańskiego zoo.
Zwracają uwagę, że Kasia dożyła sędziwego wieku. W ostatnich latach mocno już podupadała na zdrowiu. Ostatecznie odeszła we wtorek 19 listopada br.
– To smutny dzień dla całej społeczności związanej z ogrodem, dla której ukochany kucyk był jednym z symboli ZOO w centrum miasta. Choć smutek i tęsknota wypełniają nasze serca, jest w nich również miejsce na niezliczoną ilość pozytywnych wspomnień i przewrotnych anegdot związanych z Kaśką. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci – piszą pogrążeni w smutku pracownicy poznańskiego zoo. Kasia miała 27 lat.
Fot. PIM