Był pijany. Sprawca sobotniego karambolu przyznał się do winy

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na al. Solidarności. Wówczas informowaliśmy o dwóch pijanych Ukraińcach, którzy spowodowali karambol i trafili do aresztu.

Sytuacja miała miejsce w rejonie skrzyżowania z ulicą Księcia Mieszka. Doszło tam do kolizji drogowej z udziałem łącznie siedmiu samochodów. W wyniku karambolu jedna osoba odniosła obrażenia.

Po przyjeździe policji ustalono sprawcę kolizji. W samochodzie, który wjechał w sześć innych aut, siedziało dwóch obywateli Ukrainy. Obaj byli pijani. Jeden z nich miał 2,5, a drugi 1,5 promila alkoholu we krwi. Jak przekazywała wówczas policja mężczyźni „tuż po wydarzeniu przesiadali się za kierownicą Forda Transita”. Dziś znane są dalsze szczegóły.

– Ukrainiec, ktòry siedział za kierownicą gdy przyjechali funkcjonariusze, przyznał się i dostał zarzut za kierowanie pod wpływem alkoholu – informuje mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Natomiast jego współpasażer został przesłuchany jako świadek z pouczeniem, o tym że i jemu mogą zostać postawione zarzuty karne.

Czytaj też: Stracił prawo jazdy za jazdę po pijaku. Wjechał w kościół, ale nie pracował dla Miasta

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl