Burmistrz Opalenicy, Tomasz S. przyznał się do przyjęcia łapówek o łącznej wartości 240 tys. zł w zamian za fałszowanie dokumentacji związanej z realizacją dodatkowych prac drogowych. Wraz z nim, zatrzymano właściciela firmy budowlanej odpowiedzialnego za wręczanie łapówki. Obaj podejrzani złożyli obszerne wyjaśnienia. Teraz grozi im nawet 10 lat więzienia.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu oraz Komenda Wojewódzka Policji. Sprawa dotyczy naruszenia dyscypliny finansów publicznych w Urzędzie Miasta i Gminy Opalenica. Dochodzenie wykazało, że samorządowiec miał poświadczać nieprawdę w dokumentach inwestycyjnych dotyczących realizacji dodatkowych robót drogowych. Fałszywa dokumentacja umożliwiała zwiększenie wynagrodzenia dla wykonawcy, a to z kolei przynosiło korzyści finansowe dla właściciela firmy budowlanej.
Przyjęcie łapówek za fałszywe dokumenty
Burmistrz Tomasz S. miał przyjąć łapówki w wysokości 240 tys. zł w okresie od sierpnia 2022 r. do maja 2024 r. W zamian za te pieniądze przekraczał swoje uprawnienia, podpisując fałszywe dokumenty, które zwiększały wartość realizowanych robót. Z kolei Krzysztof S., właściciel firmy budowlanej, odpowiada za wręczenie tych łapówek i korzyści, jakie osiągnął dzięki nierzetelnym dokumentom.
Obaj podejrzani przyznali się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia. Na wniosek prokuratury, sąd tymczasowo aresztował burmistrza Tomasza S. Natomiast Krzysztof S. został objęty dozorem policyjnym oraz zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe. Śledztwo nadal jest w toku. Obu mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Czytaj też: Wielkopolanin chciał sprzedać lodówkę. Złodzieje wzięli na niego kredyt na ponad 10 000 zł