Odkrycia dokonali budowlańcy podczas prac remontowych. 40 centymetrów pod warstwą asfaltu znajdowała się drewniana droga z XV wieku. Archeolodzy znaleźli również między innymi monety z czasów panowania Kazimierza Wielkiego.
Niezwykłe odkrycie w niewielkiej wsi
Łekno to niewielka wieś położona w północo-wschodniej części Wielkopolski, niedaleko Wągrowca. Tam właśnie dokonano niezwykłego odkrycia. Podczas prac związanych z przebudową ulicy, budowlańcy zaledwie 40 centymetrów pod asfaltem natknęli się na fragmenty drewnianej drogi. Remont został wstrzymany, a do akcji wkroczyli archeolodzy, którzy ustalili, że droga pochodzi z XV wieku. Do tej pory udało się odsłonić 25 metrów, choć przewidywania wskazują, że może ona mierzyć nawet 170 metrów.
Znaleziska między deskami
Po kilku dniach prac archeolodzy stwierdzili, że mają do czynienia z trzema warstwami drogi. Wraz z upływem czasu układano tam nowe nawierzchnie, kiedy stare nie nadawały się już do użytkowania. Co więcej, między deskami archeolodzy odkrywają wyjątkowe artefakty. To między innymi fragmenty ceramicznych naczyń, a także monety z różnych okresów. Niektóre pochodzą jeszcze z czasów panowania króla Kazimierza Wielkiego, a inne to denary, których używano za czasów Jagiellonów.
Zachowały się również pozostałości po fragmentach drewna, którego mieszkańcy używali najprawdopodobniej do oświetlania ulic nocą.
Dokładnie przyjrzą się drodze
Teraz archeolodzy planują przeprowadzenie specjalistycznej analizy wieku drewna. Dzięki badaniu sekwencji słojów będą mogli precyzyjnie określić czas ścięcia drzewa. To nie pierwsza zabytkowa droga odnaleziona w Łeknie. Wcześniej budowlańcy natknęli się na inne fragmenty, jednak nie były tak dobrze zachowane. Co ciekawe, w tej samej wiosce znajduje się również 6-metrowa piramida z ciosanych i gładzonych kamieni polnych. To grobowiec rotmistrza Franciszka Łakińskiego.
Czytaj także: Cztery nowe neony pojawią się w centrum Poznania
